Valve zatrudnia pracowników odpowiedzialnych za kompatybilność gier ze Steam Deckiem

​Wygląda na to, że przed premierą Steam Deck, Valve chce dopiąć wszystko na ostatni... guzik. Obecnie w firmie trwa rekrutacja osób, których zadaniem będzie sprawdzanie gier pod kątem kompatybilności z przenośną konsolą.

Valve ujawniło Steam Deck w lipcu i od tamtej pory nie gaśnie zainteresowanie najnowszą przenośną konsolą. Podobnie jak wiele innych nowych urządzeń na rynku, Steam Deck wyprzedał się bardzo szybko. Jednym z powodów tak dużego zainteresowania była obietnica Valve, że najnowsze urządzenie może uzyskać dostęp do całej biblioteki Steam użytkownika.

Niedawno Valve ogłosiło, że zaczęło testować swoją imponującą bibliotekę gier. Celem tych testów jest sprawdzenie, które gry z kolekcji Steam są kompatybilne ze Steam Deckiem. Przy ponad 50 000 gier dostępnych na Steam, jest to nie lada wyzwanie. A trzeba brać pod uwagę, że właściwie codziennie nowe tytuły powiększają, i tak już obszerną, bibliotekę. Przyspieszyć realizację tego ogromnego projektu, firma zaczęła zatrudniać więcej osób, które pomogą sprawdzić gry w Bibliotece Steam pod kątem kompatybilności ze Steam Deck.

Reklama

Niestety Valve nie ujawniło, ilu testerów zatrudnia. Jednak biorąc pod uwagę ogromną liczbę gier na platformie Steam, można przypuszczać, że projektowi nie podoła zespół mniejszy niż kilkunastoosobowy. Ponadto deweloper zaznaczył, że jest gotów zatrudnić w przyszłości jeszcze więcej osób do wsparcia projektu. To zapewne zależeć będzie od sukcesu samej konsoli.

Obowiązki nowych pracowników będą polegać na testowaniu gier i wystawianiu oceny opartej na wydajności. Oceny, które można przypisać do gry, to: Zweryfikowane, Grywalne, Nieobsługiwane i Nieznane. Aby gra otrzymała etykietę Verified na Steam Deck, musi spełniać kilka kryteriów. Wymagania te obejmują: obsługę elementów sterujących systemu, czytelne czcionki tekstu, obsługę domyślnej rozdzielczości systemu (1280x800 lub 1280x720) oraz domyślną konfigurację grafiki wraz z odtwarzaną liczbą klatek na sekundę.

Dobrze jest widzieć, że firma stara się, aby ich produkt spełnił wysokie oczekiwania graczy. Coś nam się jednak wydaje, że najwydajniejszymi testerami będą sami gracze. I nie ma się co dziwić, jest ich trochę więcej, niż mógłby liczyć nawet największy zespół pracowników.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy