Thief: Proces produkcji poważnie zagrożony, kłopoty w studiu

W sieci - przede wszystkim za sprawą serwisu Polygon - pojawiły się pogłoski, zgodnie z którymi prace nad grą Thief nie przebiegają wcale gładko i nawet teraz produkcja przeżywa spore turbulencje.

Jak twierdzą informatorzy serwisu Polygon w studio Eidos Montreal trwa coś, co można by nazwać walką koterii - cały zespół pracujący nad grą podzielił się na grupy, które mają odmienne wizje gry i które próbują przepchnąć własne pomysły, nie zawsze z korzyścią dla gry.

Powiązane jest to m.in. z licznymi zmianami na stanowiskach zarządzających projektem - po każdej takiej zmianie do głosu dochodzi nowy "kreatywny lider", który odrzuca pomysły poprzedników i wprowadza swoje własne. O kłopotach Thiefa słyszymy od dawna, ale ponoć te problemy są wciąż aktualne. Podobno nawet przygotowując wersje demo na potrzeby prezentacji dla dziennikarzy (m.in. serwisu Game Informer), trzeba było wyłączyć AI przeciwników, bo na razie nie działa ona należycie.

W trakcie pięciu lat produkcji drastycznie zmieniła się również koncepcja samej gry. Tzw. "vertical slice", czyli przegląd wszystkich jej możliwości, przygotowane na początku procesu jej powstawania (około 4 lat temu), dziś nawet się "nie wczytuje". Efektem tych wszystkich perturbacji jest znaczące przekroczenie budżetu, zwolnienia czy rezygnacje z pracy. W świetle tych informacje, zastanawia w jakiej postaci Thief zostanie pokazany na E3.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Thief | Eidos Montreal | Skradanki
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy