Team Sonic Racing zmierza na wirtualny tor

​SEGA oficjalnie zapowiedziała Team Sonic Racing - kolejną grę wyścigową z udziałem ponaddźwiękowego jeża.

Produkcja pozwoli zasiąść graczom za sterami wybranego pojazdu, by stawić czoła rywalom. Do wyboru twórcy oddadzą zróżnicowane wozy, które uczestnicy zabawy zmodyfikują, dostosowując auto do własnych preferencji.

W trakcie rozgrywki zainteresowani pokierują poczynaniami jedną z 15 postaci znanych z gier o przygodach niebieskiego jeża - nie tylko Soniciem, ale także Tailsem i Shadowem. Autorzy podzielą bohaterów na trzy typy - szybkie, techniczne i mocne. Same zawody rozegrają się na torach umiejscowionych w lokacjach z cyklu platformówek o ponaddźwiękowym jegomościu.

Reklama

Developerzy przygotowują rozbudowany tryb sieciowy dla maksymalnie dwunastu graczy. W planach jest również przeznaczony dla czterech osób wariant kooperacji, w którym zabawa stoczy się na podzielonym ekranie.

Pojawi się też możliwość rywalizacji zespołowej - członkowie danej drużyny postarają się wyeliminować oponentów z ekipy przeciwnej poprzez wykonywanie wspólnych akcji. Sukces zapewni także czternaście specjalnych przedmiotów gwarantujących określone bonusy.

W planach jest kilka rozmaitych konkurencji, w tym Grand Prix, Exhibition, próba czasowa oraz zespołowa wersja Adventure. Nie zabraknie również kampanii fabularnej, która zapozna śmiałków z podstawowymi mechanizmami rozgrywki.

Za powstanie projektu odpowiada studio Sumo Digital, a więc twórcy poprzednich tytułów wyścigowych z niebieskim jeżem. Brytyjska firma ma na swoim koncie szereg gier, a obecnie pracuje także nad Dead Island 2 i Crackdown 3.

Dokładna data premiery Team Sonic Racing nie jest znana, ale produkcja powinna zadebiutować w trakcie tegorocznej zimy. Powstaje z myślą o czterech platformach sprzętowych - PC oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4 i Switch. Poniżej można obejrzeć pierwszy zwiastun gry:

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy