Star Wars: Jaki los czeka Expanded Universe? Disney wyjaśnia

Nadchodzące trzy epizody Star Wars - od siódmego do dziewiątego - osadzone zostaną po wydarzeniach z Powrotu Jedi.

Wywołało to zamieszanie wśród fanów, którzy zaczęli się obawiać, że filmy stać będą w sprzeczności z tzw. Expanded Universe - tworzonym przez lata za pomocą książek, komiksów, gier i animacji uniwersum. Disney nareszcie wyjaśnił tę kwestię - firma postanowiła zrestartować EU.

Główną cechą produkcji wchodzących w skład Expanded Universe był fakt, że były one zgodne z kanonem ustanowionym przez filmy, które były punktem odniesienia. Wraz z premierą siódmego epizodu Star Wars, którego akcja osadzona zostanie po wydarzeniach z Powrotu Jedi, ustanowiony zostanie nowy kanon. W związku z tym Disney zdecydował się zrestartować "rozszerzone uniwersum", a przynajmniej tę jego część, która fabularnie umiejscowiona była po szóstym odcinku Gwiezdnych Wojen.

Reklama

Koncern zdaje sobie jednak sprawę, że utworzone dotychczas EU jest przebogate, w związku z czym nie porzuci go. Składające się na nie książki, animacje, komiksy i gry nadal będą wydawane, ale ukazywać się będą pod szyldem Legends - w ten sposób firma zdecydowała się odróżnić "stare" Expandend Universe od nowego.

Przedstawiciele Disneya zapewniają przy tym, że twórcy nowych produktów w "rozszerzonym uniwersum" nadal będą mogli czerpać z dotychczasowych dzieł. Przykładem jest mający zadebiutować w tym roku serial animowany Star Wars Rebels, który będzie pierwszym elementem nowego EU. Przedstawione w nim zostaną m.in inkwizytorzy i imperialna agencja bezpieczeństwa wewnętrznego - jednostki te po raz pierwszy pojawiły się w pierwszej edycji papierowego RPG-a z lat 80. XX wieku.

Oprócz wspomnianej kreskówki, wkrótce ukażą się też nakładem amerykańskiego wydawnictwa Del Rey Books powieści osadzone w nowym Expanded Universe. Pierwsza książka zostanie napisana przez Jacksona Millera i przedstawi historię, która miała miejsce przed wydarzeniami ze Star Wars Rebels.

I jeszcze jedno - utworzona została grupa, która ma koordynować pod względem fabularnym prace nad wszystkimi pozycjami z EU. Na jej czele stanęła Kathleen Kennedy, obecna prezes Lucasfilm. Zadowala to was?

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Gwiezdne Wojny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy