​Sony znalazło się w opałach? Japoński gigant notuje spadki

PlayStation 5 od czasu swojej premiery przekroczyło sprzedaż na poziomie 20 mln egzemplarzy. To jednak nie przełożyło się istotnie na wyniki finansowe giganta z Sony.

Kilka tygodni temu na łamach serwisu informowaliśmy, że japoński hegemon pochwalił się fantastycznym wynikiem. Sony sprzedało na wszystkich rynkach 20 mln konsol nowej generacji PlayStation 5. By osiągnąć ten kamień milowy, potrzebnych było tylko 18 miesięcy.

Pomimo tego, że sprzedaż flagowego sprzętu przez Sony jest na zadowalającym poziomie, to inaczej sprawa wygląda w przypadku sprzedaży oprogramowania do gier na PS4 i PS5. Najnowszy raport wskazuje, że w pierwszym kwartale bieżącego roku sprzedaż wyniosła 47,1 mln sztuk, co jest wynikiem nędznym, w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku (63,6 mln sprzedanych egzemplarzy).

Reklama

Sony zanotowało również spadki w sprzedaży swoich gier i usług. Wynik w tej kategorii na poziomie 4,55 mld dolarów stanowi jednocześnie spadek aż o blisko 12% względem poprzedniego roku. Wynika to oczywiście z mniejszej liczby sprzedanych tytułów, które powstały z ramienia Sony.

Dochód operacyjny również zaliczył spadek o 30,5% (398 mln dolarów) względem poprzedniego okresu. Nie spełniona została jeszcze jedna prognoza, o której informował niegdyś japoński producent. W roku finansowym skończonym w marcu 2022 roku sprzedano 11,5 mln konsol PlayStation 5, chociaż za cel obrano sobie liczbę 14,8 mln egzemplarzy.

Oczywiście Sony, jak również wszyscy posiadacze konsol od japońskiego giganta ostrzą sobie zęby na nadchodzące, głośne premiery w postaci God of War Ragnarok oraz The Last of Us Part I Remake. Oba tytuły powinny zaliczyć swój debiut już za kilka miesięcy i wygenerować spore przychody.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 5 | Sony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy