Sony planuje przejęcia kolejnych deweloperów

​Japoński gigant przejął studio Bungie, czyli twórców serii Halo oraz Destiny. A to nie koniec spektakularnych transakcji w jego wykonaniu.

Powiedział o tym wprost sam Jim Ryan, prezes Sony. W wywiadzie dla serwisu GamesIndustry.biz zapowiedział, że w niedalekiej przyszłości możemy się spodziewać przejęć. W artykule na ten temat czytamy, że wprawdzie Japończycy nie dysponują tak dużym budżetem, jak "niektórzy konkurenci" (wiadomo, że chodzi głównie o Microsoft), ale nie zamierzają biernie obserwować ich poczynań. Przeciwnie, Sony rozgląda się za kolejnymi deweloperami do przejęcia.

"Z pewnością możecie oczekiwać więcej. Absolutnie nie powiedzieliśmy ostatniego słowa [w kwestii przejmowania studiów deweloperskich - przyp. red.]. Co do PlayStation, to przed nami jeszcze daleka droga. Osobiście spędzę dużo czasu z Pete'em [prezesem Bungie - przyp. red.] oraz z całym zespołem Bungie. Chcę, by mieli pewność, że wszystko funkcjonuje tak jak należy" - powiedział Ryan w rozmowie z dziennikarzem GamesIndustry.biz. Zapewnił, że przejęte przez Sony zachowa autonomię. Jednocześnie podkreślił, że przed firmą jeszcze dużo pracy do wykonania na innych obszarach.

Reklama

Gry Bungie nie tylko dla PlayStation

Z ulgą mogą odetchnąć gracze, którzy cenią sobie twórczość Bungie, ale nie mają w domu PlayStation. Ryan zapowiedział w rozmowie z GamesIndustry.biz, że ani Destiny 2, ani kolejne gry studia nie będą exclusive'ami. Zagramy w nie także na innych konsolach oraz na komputerach osobistych. Bungie pod skrzydłami Sony skoncentruje się na tworzeniu dużych, multiplatformowych produkcji, które będą działać jako gry-usługi.

Bungie to amerykańskie studio założone w 1991 roku. Początkowo skupiało się na tworzeniu gier na system Classic Mac OS, ale pod koniec ubiegłego wieku wydało swoje pierwsze produkcje na PC - Marathon 2: Durandal, Myth: The Fallen Lordss i Myth 2: Soulblighter. Jednak najlepszy okres przyszedł nieco później. W 2001 roku Bungie wydało na świat Halo: Combat Evolved na PC, Xboksy. Gra zapoczątkowała jedną z najpopularniejszych serii pierwszoosobowych strzelanek.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy