Sony może zaprezentować PlayStation 5 już w przyszłym tygodniu

​Jeśli nie możecie się już doczekać prezentacji pierwszych gier na next-gen Sony oraz samej konsoli, to mamy dobre wieści.

Kolejne osoby z branży zaczynają bowiem informować, że japoński gigant w końcu zdecydował się na datę, kiedy podzieli się z nami pierwszymi produkcjami na PlayStation 5 i szczegółami nadchodzącej konsoli, choć należy pamiętać, że jak zawsze w przypadku nieoficjalnych informacji, wszystko może jeszcze ulec zmianie.

A mowa o najbliższej środzie, 3 czerwca, a przynajmniej tak sugerują informatorzy agencji Bloomberg (na tę samą datę wskazuje także portal VentureBeat), co wydaje się całkiem prawdopodobne, bo w tym czasie odbywać się będzie Summer Game Fest.

Reklama

Zaznaczają jednak, że Sony już kilka razy miało podobne plany i w ostatniej chwili z nich zrezygnowało, więc lepiej podchodzić do tej daty dość zachowawczo, szczególnie że event nie figuruje w kalendarzu wspomnianego festiwalu.

Co więcej, nawet jeśli to specjalne wydarzenie online dojdzie do skutku, będzie tylko jednym z wielu, jakie towarzyszyć nam będą do premiery PlayStation 5 zaplanowanej na okres świąteczny tego roku. Nie sposób jednak nie wspomnieć, że coś ewidentnie musi być na rzeczy, bo przedstawiciel Sony zapytany wprost o tę datę... odmówił komentarza.

I choć wiele osób z pewnością zastanawia się, czemu Japończycy po prostu nie pokażą konsoli i nie zapowiedzą przygotowywanych na nią gier, zamiast wiecznie odwlekać nieuniknione, to należy pamiętać, że Sony przez pandemię koronawirusa nie jest w najlepszej marketingowo sytuacji.

A wynika to m.in. z tego, że dwie najważniejsze premiery na konsolę PlayStation 4, a mianowicie The Last of Us Part II i Ghost of Tsushima, zaliczyły solidne opóźnienie. No bp jak pokazać nową konsolę i jednocześnie zachęcać graczy do sięgnięcia po tytuły na starą, które najpewniej doczekają się portu na PS5?

Gdyby te ukazały się na rynku w planowanym terminie, czyli wiosną, Sony mogłoby już bez problemu promować nową konsolę, bez obaw o jej wpływ na sprzedaż gier na poprzednią generację - gracze z pewnością kupiliby je od razu, bo to jedne z najbardziej wyczekiwanych produkcji obecnej generacji.

Obecnie jednak do premiery PlayStation 5 zostało już niewiele czasu, więc część z nich jest z pewnością bardziej skłonna poczekać, żeby zobaczyć jak The Last of Us Part II i Ghost of Tsushima wyglądać będą na nowej generacji. Jeśli więc Sony zdecyduje się poczekać na ich debiut, to pokazu PS5 możemy spodziewać się najwcześniej w sierpniu, który jest zresztą miesiącem od jakiegoś czasu przewijającym się w przeciekach, więc kto wie.

Mówiąc krótko, będziemy trzymać kciuki, żeby Sony zdecydowało się jednak uchylić rąbka tajemnicy już w najbliższą środę, szczególnie że Microsoft już dawno zdradził nam większość szczegółów Xbox Series X i brakuje tu tylko konkretnej daty i ceny. I nawet jeśli nie będzie to pokaz samej konsoli, to może chociaż kilku produkcji, jakie na nią zmierzają, bo na tym polu z pewnością będzie lepiej niż z nowym Xboxem, który nie zachwycił pokazem tytułów third-party.

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy