SimCity: Twórcy wychodzą naprzeciw daltonistom

​Zawsze cieszy, gdy deweloperzy myślą nie tylko o masowym odbiorcy, ale także o zdecydowanie mniejszej grupie graczy - osobach cierpiących na różnego rodzaju dolegliwości.

W SimCity - grze opartej w dużym stopniu na oznaczeniach kolorystycznych - pojawią się filtry dla daltonistów.

Dyrektor kreatywny i artystyczny SimCity Ocean Quigley w rozmowie z serwisem Destructoid wyjawił, że w grze pojawią się trzy filtry dla daltonistów. Dlaczego?

"To nie produkcja, w której biegniesz przed siebie i strzelasz do wszystkiego, co się rusza. To gra, w której dane zawsze umieszczone są w środowisku - jest ono elementem interfejsu. Próbuje udzielać ci wskazówek i jeśli nie jesteś w stanie wyciągać z nich wniosków, ponieważ oparte są na kolorach, wtedy rozgrywka staje się trudniejsza i mniej zabawna" - twierdzi Quigley.

Reklama

Nad filtrami Quigley pracował z szefem ekipy testerów, który jest daltonistą. W założeniach mają one symulować różnego rodzaju kolory (np. zakres od czerwonego do zielonego) tak, by chory mógł je postrzegać jak osoba zdrowa. Dzięki temu dostępne w SimCity strefy daltonista będzie widział w normalnych barwach.

Poniżej znajdziecie gameplay prezentujący grę w kolorach sepii:

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: SimCity | strategiczne | Electronic Arts
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy