PlayStation 4 pobudzi rynek gier?

Brytyjskie sklepy pokładają ogromne nadzieje w konsoli następnej generacji, czyli Sony PlayStation 4.

Japoński sprzęt ma przejść długą i niełatwą drogę w kierunku ożywienia znajdującego się stagnacji rynku gier wideo w Wielkiej Brytanii. Charlotte Knight, przedstawicielka sieci sklepów GAME, wypowiedziała się ostatnio w wywiadzie dla serwisu VideoGamer na temat aktualnie panującego zainteresowania sprzętem Sony. Według jej zapewnień, konsumenci zwracają niesamowicie dużą uwagę na następcę wysłużonej konsoli PS3. Podobno jak na razie przedpremierowe rezerwacje na PlayStation 4 rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.

Charlotte Knight dała także jasno do zrozumienia, że społeczność graczy na Wyspach już nastawiła się nabycie konsoli Sony zaraz po premierze. Jak twierdzi dyrektor sieci GAME - rynkowy debiut japońskiej platformy następnej generacji na pewno wpłynie pozytywnie na zwiększenie sprzedaży detalicznej.

Reklama

"Nawiązując do przeszłości, w branży gier wideo premiery nowych sprzętów zawsze odbywały się cyklicznie. Choć wraz z rozwojem tego sektora sytuacja ta mogła ulec zmianie, zbliżająca się dużymi krokami następna generacji stacjonarnych sprzętów do grania przyniesie ze sobą zwiększenie zysków ze sprzedaży detalicznej. W dodatku będzie to także dodatkowy impuls dla programistów, który powinien mobilizować ich do rozszerzania dotychczasowych granic technologicznych. To wspaniała wiadomość zarówno dla graczy, jak i całego przemysłu" - powiedziała Knight.

Kwestia zadowolenia społeczności graczy, która wynika z tego, co do tej pory zaprezentowało Sony w związku z konsolą PlayStation 4, nie podlega żadnym wątpliwościom. Po wypowiedzi przedstawicielki sieci GAME możemy wnioskować, że zainteresowanie nowym produktem Sony jest naprawdę ogromne. Swoją drogą to chyba na razie jedyny sklep, który oferuje możliwość złożenia przedpremierowego zamówienia na PlayStation 4.

Jeden z największych i najbardziej popularnych sprzedawców gier i akcesoriów, sieć GameStop, jak na razie zaoferował jedynie możliwość dopisania się do specjalnego programu "First To Know", który ma zapewnić najświeższe informacje związane z wypuszczeniem na rynek japońskiej konsoli, ale w żadnym wypadku nie uprawnia do ewentualnej rezerwacji urządzenia.

Kiedy podobne akcje ruszą w polskich sklepach? Trudno na razie powiedzieć. Dajcie znać w komentarzach poniżej, czy skorzystalibyście z takiej oferty, gdyby dostępna była w naszych rodzimych placówkach handlowych?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | PlayStation 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy