PlayStation 4 konsolą przyjazną graczom

Kolejny producent gier postanowił zabrać głos w dyskusji na temat architektury PlayStation 4 i kolejny raz mamy do czynienia z "pieśnią pochwalną".

Ciekawe, czy w naszej branży istnieje studio, któremu nowy sprzęt Sony nie przypadł do gustu? Po Randym Pitchfordzie przyszła kolej na następnego znanego projektanta, który ekscytuje się PlayStation 4. Tym razem mowa o znanym i lubianym współzałożycielu studia Irrational Games, twórcy serii Bioshock, Kenie Levine.

W ostatnim wywiadzie dla serwisu Gamespot, Levine stwierdził, że podoba mu się to, co do tej pory zobaczył w związku z następcą PlayStation 3. Docenia nową, zbliżoną do PC architekturę PS4, a sam sprzęt następnej generacji Sony nazywa urządzeniem przyjaznym każdemu graczowi.

Reklama

"Musiałem usiąść i przemyśleć kwestię konsol następnej generacji. Oczywiście - większa ilość pamięci, większa moc są zawsze mile widziane. Najbardziej jednak przypadł mi do gustu fakt, że architektura PlayStation 4 jest znacznie bardziej podobna do tej z PC. Jeśli chodzi o nowego Xboksa, to nie mogę nic powiedzieć na ten temat, ale przypuszczam, że Microsoft będzie również podążał w tym kierunku" - stwierdził Levine.

"To uczyni życie graczy dużo lepszym, ponieważ znikną dotychczasowe (występujące w aktualnej generacji konsol - przyp. red.) problemy z różnicami w sprzętach, które zmuszały do nadrabiania 'ubytków' w inny sposób. Nie mam tu na myśli starcia pomiędzy ruchowymi kontrolerami Move oraz Kinect. Chodzi mi konkretnie o architekturę wewnętrzną sprzętu. To jest pozytywna wiadomość" - dodał Levine.

Pomimo tego, że Levine nie wyjaśnił dokładnie, jak zamierza wykorzystać zalety nowych systemów, to zdradził, iż na pewno pomogą wprowadzić w życie jego rozmaite, ambitne plany. Jego nadrzędnym celem jest wykorzystanie większej ilości szczegółów w swoich produkcjach, w czym oczywiście pomóc ma dodatkowa moc, jaka będzie drzemać w konsolach następnej generacji.

BioShock Infinite, najnowsza odsłona serii zadebiutowała na rynku w tym tygodniu. Pomimo rewelacyjnych ocen, można też przeczytać, że konsolowa wersja z technicznego punktu widzenia nie dorównuje swojemu odpowiednikowi z PC. Naturalnie to logiczna kolej rzeczy, o czym pisaliśmy ostatnio w tym newsie. Wydaje się, że zadowolenie Levine'a w związku z bazującą na platformie PC architekturą PS4 jest w pełni uzasadnione.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ken Levine | Irrational Games | BioShock Infinite
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy