Od października na UAM będzie można studiować… groznawstwo

​Uwielbiacie gry wideo i nie wyobrażacie sobie, że moglibyście robić cokolwiek innego w swoim zawodowym życiu? W takim razie poznański uniwersytet może być strzałem w dziesiątkę.

Jak się właśnie dowiedzieliśmy, pomysł kierunku o nazwie groznawstwo pojawił się już jakiś czas temu i specjalny zespół Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu usilnie nad nim pracuje.

Ma być to odpowiedź na potrzeby rynkowe i stale rosnące zainteresowanie tą formą rozrywki, która zdobywa coraz więcej fanów, a jednocześnie brakuje jej osób z odpowiednią wiedzą naukową.

Prace powoli dobiegają końca i jak tłumaczy Wojciech Otto, dyrektor Instytutu Filmu, Mediów i Sztuk Audiowizualnych UAM, mają nadzieję na start kierunku jeszcze w październiku tego roku: "Jeśli zostaną zatwierdzone nasze plany, to od 1 października 2021 zainaugurujemy nowy kierunek studiów na studiach licencjackich pod nazwą groznawstwo. Na kierunku zajmowano by się grami, głównie wideo, ale nie tylko. To zaledwie pierwszy krok do realizacji szerszej wizji badawczo-dydaktycznej, która w finalnym kształcie miałaby przybrać formułę centrum naukowego, opartego na współpracy z uznanymi w środowisku badaczami oraz z firmami zajmującymi się produkcją i promocją gier".

Reklama

Kto powinien się zainteresować nowymi studiami? Zdaniem organizatorów przede wszystkim pasjonaci gier wideo, którzy chcieliby związać z nimi swoją zawodową przyszłość - zarówno jako deweloperzy gier, jak i osoby zajmujące się analizą tej branży w prywatnych firmach, instytucjach społecznych czy nowoczesnych laboratoriach medialnych.

Jak czytamy w opisie tego kierunku na stronie UAM: "Groznawstwo adresowane jest do osób pasjonujących się grami wideo, Second Life, wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością, cyfrowymi technologiami, a także do osób zainteresowanych szeroko rozumianą kulturą medialną. Po prostu: do Was".

Studenci kierunku mogą liczyć na przedmioty kształcące umiejętności pisania i mówienia o grach wideo, zajęcia z zakresu grywalizacji, Virtual Reality, larpów, gier narracyjnych oraz miejskich, które mają dać podbudowę do pracy w branży organizacji wydarzeń związanych z grami oraz firmach odpowiedzialnych za różnorodne wydarzenia transmedialne (przeglądy, konwenty, game jamy).

Praktyczne i teoretyczne zajęcia dotyczące rynku gier wideo, organizacji produkcji, scenariopisarstwa oraz warsztatu testera i lokalizatora gier mają zaś za zadanie przygotować do podjęcia zatrudnienia w przestrzeni polskiego game devu w różnorodnym zakresie.

Mówiąc krótko, studia obejmują swoim zakresem wiedzę i umiejętności niezbędne do pracy na każdym stanowisku związanym z grami wideo, a że ta rozrywka stale zyskuje na popularności, groznawstwo może być całkiem przyszłościowym kierunkiem. Ktoś chętny?

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy