Nowe screeny z kosmicznego Starfield w sieci. Nadchodzi ekskluzyw dla PC i Xboxów?

​Pierwszy raz mieliśmy okazję zobaczyć screenshoty z tej produkcji we wrześniu 2020 roku, ale te pochodziły z wersji gry z 2018 roku, więc trudno było coś na ich podstawie powiedzieć.

Później w temacie gry zapanowała cisza, aż do dziś, bo właśnie możemy rzucić okiem na nowe materiały. Co więcej, jak sugeruje znany ze sprawdzonych informacji z obozu Bethesdy Skullzi, opublikowane w sieci screenshoty są jak najbardziej prawdziwe.

Oczywiście, dopóki studio albo wydawca nie podzielą się nimi oficjalnie, niczego nie można brać za pewnik, ale wiele wskazuje na to, że możemy polegać na zaprezentowanych na nich obrazach gry.

Co prawda same zdjęcia nie wystarczą, żeby przekonać się, z czym będziemy mieli do czynienia i pokazują jedynie kosmiczny setting. O samej grze wiemy natomiast tylko tyle, że będzie to kosmiczna wersja Skyrima, w której czekają na nas otwarty świat, kosmiczne podróże, obce rasy i wciągająca historia.

Reklama

Skullzi przy okazji zdradził, że w grze pojawią się frakcje i ujawnił część możliwych nazw, np. The Black Fleet i Space Nation Alliance, a co więcej wspomniał, że tytuł zaoferuje graczom możliwość udawania się na kosmiczne spacery.

"Chociaż nie potwierdzę na 100%, że w grze dostępne będą kosmiczne spacery, HUD na pewno zawierać będzie wskaźnik grawitacji, a statki będą miały specjalne wejścia i wyjścia dla niskich i wysokich poziomów grawitacji. Jesteście gotowi, żeby się pounosić?" - czytamy w jego wpisie.

Jeff Grubb twierdzi zaś, że Microsoft w końcu zrobi użytek z pieniędzy wydanych na przejęcie ZeniMax i gra będzie dostępna wyłącznie na Xbox i PC. Mówiąc krótko, nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na oficjalną prezentację gry i miejmy nadzieję, że Microsoft uzna zbliżające się targi E3 za idealną ku temu okazję. 

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy