Nowe przecieki na temat "miękkiego rebootu" Silent Hilla

​Chociaż Konami oficjalnie zaprzeczyło, jakoby reboot powstawał, to dyskusja w sieci trwa nadal i wydaje się, że nie bez przyczyny.

Wbrew stanowisku wydawcy wypowiada się wielu internautów, którzy powołując się na swoje źródła zapewniają, że reboot Silent Hilla powstaje i to tylko kwestia czasu, zanim się o tym przekonamy.

Co ciekawe, zdaniem niektórych z nich niedługiego czasu, bo na przykład Dusk Golem zapewnia, że ma solidne dowody na potwierdzenie swojej tezy i wspomina na Twitterze, że gra może zostać ujawniona już w ramach czerwcowego State of Play od Sony.

Jak twierdzi w ostatnich wpisach: - Zaczynam faktycznie czuć hype, że możemy zobaczyć zapowiedź nowego Silent Hilla w przyszłym miesiącu, jeśli wszystko okaże się prawdą. Wierzę w to, naprawdę wierzę, bo dowód jaki miałem okazję zobaczyć był bardzo solidny, ale oczywiście jest strach, że nakręci się hype, a później przyjdzie rozczarowanie.

Reklama

Wiem także coś, o czym większość nie wie i co uczyni zapowiedź jeszcze bardziej ekscytującą. I choć nie wiem praktycznie nic o samej grze, jestem bardzo ciekawy, po jaki styl sięgnęli i co chcą osiągnąć. Niezależnie jednak od moich domysłów, przekonamy się o wszystkim szybciej niż później.

O co może chodzić z tym “czymś, o czym większość nie ma pojęcia"? Do głowy przychodzi nam jedna myśl, a mianowicie wsparcie dla wirtualnej rzeczywistości. Wcześniej Sony pracowało z Capcom, żeby dostarczyć wsparcie PlayStation VR dla Resident Evil VII, więc być może chodzi o coś podobnego dla Silent Hill. Nie da się bowiem ukryć, że ten gatunek aż prosi się o dodatkową immersję płynącą z wirtualnej rzeczywistości i chętnie spróbowalibyśmy go w takim wydaniu.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że to tylko jeden z kilku przecieków i inne mówią o tym, że nadchodzący Silent Hill jest tzw. miękkim rebootem przygotowywanym przez Sony Japan. Oznacza to mniej więcej tyle, że gra nie zostanie zrobiona od nowa, a jedynie dostosowana do obecnej generacji, choć przecieki mówią o tym, że jej fabuła zostanie również lekko zmodyfikowana, żeby nie była problemem dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z serią.

Co więcej, tytuł ma już podobno nawet wersję demo, która będzie do pobrania niedługo po ogłoszeniu - mówiąc krótko, wiele wskazuje na to, że reboot Silent Hill faktycznie się dzieje i pozostaje tylko mieć nadzieję, że wkrótce poznamy pierwsze szczegóły z oficjalnego źródła.

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Silent Hill
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy