Niecałe dwa miesiące po premierze zakończono wsparcie F1 Manager 2022

​Formuła 1 może cieszyć się ogromną popularnością na niemalże całym świecie, ale najwyraźniej fanów nie ma na tyle dużo, żeby przy życiu warto było dalej utrzymywać F1 Manager 2022.

Frontier nie zdobędzie sobie raczej wielu fanów wśród widzów Formuły 1. Pierwszy F1 Manager, wyczekiwany przez wielu fanatyków sportów motorowych, zadebiutował 30 sierpnia 2022 roku.

Gra kosztuje niecałe 200 złotych, ma na Steamie blisko cztery tysiące recenzji i 73% z nich jest pozytywna. Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z Managerem, grą stworzoną z myślą o niszowej grupie fanów, jest to całkiem niezły wynik.

Reklama

Mimo pozornie udanego debiutu Frontier poinformował na subreddicie swojej gry, że zdecydowali się zakończyć wsparcie dla F1 Manager 2022. Nadchodząca aktualizacja do ich produkcji będzie ostatnią. Przez dwa miesiące oferowano graczom regularne patche, ale ostatecznie wsparcie zakończy się nawet przed końcem sezonu F1.

Najdziwniejszy w tej decyzji jest podany graczom powód. Autor powyższego wpisu daje jasno do zrozumienia, że chcą skupić się na rozwoju kolejnych projektów i zadbać o to, żeby kolejne F1 Managery zadebiutowały w jak najlepszej jakości. Aby to zrobić, zdecydowali się nie zaprzątać sobie głowy aktualną grą.

Wiemy doskonale, że nie jest to koniec F1 Managera, a Frontier podpisał z F1 kontrakt aż na cztery gry, debiutujące w każdym roku. F1 Manager 2023 powinien być oczywiście wysoko na liście priorytetów deweloperów, ale w komentarzach widać też setki sfrustrowanych fanów wypominających mnóstwo błędów pierwszej odsłony, które nigdy nie zostaną naprawione.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: F1 Manager 2022 | Steam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy