League of Legends: Riot zbuduje sztuczną rafę na wybrzeżu Australii

Ściśle zainteresowani League of Legends pewnie już o tym wiedzą, ale cała reszta mogła odruchowo spojrzeć na kalendarz.

Nie, 1 kwietnia dopiero za półtora miesiąca, a informacja jest prawdziwa. Kto bogatemu zabroni? Co to dokładnie oznacza? Że, krótko mówiąc, Riot weźmie wielki posąg Nautilusa i wrzuci go do wody.

Wszystko to z okazji Ocean Week, wydarzenia w Australii, które odbyło się pod koniec stycznia. Zakończyło się ono głosowaniem na to, który champion zostanie zatopiony - Nautilus, Fizz czy Nami.

Riot Games Oceania współpracuje teraz z biologami i ludźmi zajmującymi się sztucznymi rafami, żeby przypadkiem nie naruszyć środowiska naturalnego.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: League of Legends
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy