Łamignat dołącza do polskiej bijatyki Go All Out!

​Łamignat Straszliwy powinien być bardzo dobrze znany wszystkim miłośnikom twórczości Janusza Christy. Teraz sympatyczny zbój o dobrym sercu otrzymał nową rolę - dołączył do obsady platformowej bijatyki Go All Out! od polskiego studia Blue Sunset Games z Gdańska.

Produkcja już od marca dostępna jest na PC, w programie Early Access na Steamie. Na jesień tego roku zaplanowano nie tylko wydanie pełnej wersji, ale także przygotowanie konwersji na Nintendo Switch, gdzie w grudniu zadebiutuje tytuł bardzo podobny w założeniach, czyli Super Smash Bros. Ultimate.

Go All Out! zmienia nieco założenia tak zwanych "platform fighterów" z ostatnich lat, gdzie celem jest najczęściej wypchnięcie przeciwników z planszy i przetrwanie jak najdłużej na arenie. W polskiej produkcji liczą się punkty zdrowia, kontrola paska wytrzymałości oraz świadomość otoczenia.

Reklama

Przetrwa ten zawodnik, który pokona wszystkich przeciwników w tradycyjny sposób - wykańczając swoich wrogów poprzez skrócenie ich paska zdrowia do zera. Twórcy przygotowali grafikę w trzech wymiarach, szereg postaci o różnych stylach i technikach oraz rozgrywkę dla maksymalnie ośmiu uczestników.

Do tego mechanika cross-stage, a więc walka na dwóch arenach, zmieniających się w trakcie pojedynku; dynamiczny system walki zarówno w ofensywie jak i defensywie; tryby zmagań sieciowych oraz offline, przeznaczonych dla pojedynczego gracza; a nawet ekwipunek i modyfikacje wyposażenia.

Wracając do wspomnianego Łamignata, zbój z komiksów "Kajko i Kokosz" pojawił się w najnowszej, darmowej aktualizacji gry. Bohater jest drugą, po Raptorze (z Raptors Online) gościnną postacią dołączającą do rywalizacji. Jako następny do obsady GAO! dołączy Cole Black z gry Get Even. Kolejne postacie będą zapowiadane w przyszłości.

Poza wojownikiem i związanym z nim osiągnięciami łatka wprowadza także kolejny poziom, tryb rozgrywki, więcej ustawień dla pojedynków "1 na 1", licznik combosów, dodatkowe przedmioty do kupienia we wbudowanym sklepie, a także szereg zmian i poprawek w balansie rozgrywki.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy