Konsole nigdy nie będą tak mocne jak pecety?

Przez ostatnie kilka tygodni oczy wszystkich skierowane były w stronę Sony i jej świeżo zapowiedzianą konsolę PlayStation 4. Jednak jedna osoba wydaje się nie być całkowicie podekscytowana perspektywą tworzenia gier na nowe platformy.

Chodzi tu o Cevata Yerliego, szefa firmy Crytek, który w wywiadzie dla serwisu Eurogamer potwierdził to, co wszyscy wiedzą już od jakiegoś czasu, że konsole nigdy nie będą w stanie sprostać wysokiemu poziomowi wykonania, jaki prezentują gry na PC.

Yerli, jako jeden z czołowych producentów gier na świecie, z racji rozmaitych ograniczeń wynikających z podpisania umów (z Sony i Microsoftem), zakazujących ujawniania tajnych informacji, nie mógł oczywiście zdradzić żadnych szczegółów. Jasno jednak dał do zrozumienia, że ich najnowszy produkt, trzecia odsłona popularnej strzelanki Crysis 3, uruchomiona na komputerze PC wygląda lepiej niż na najpotężniejszych konsolach. Według Yerliego głównym winowajcą jak zwykle są pieniądze.

Reklama

"Nie chcąc zrywać umów, jakie łączą mnie z producentami konsol, powiem jedynie, że z perspektywy czysto cenowej dorównanie pecetom jest najzwyczajniej w świecie niemożliwe" - powiedział Yerli.

"Niemożliwe jest upchnięcie sprzętu wartego 2-3 tysiące dolarów w konsolę, która ma być sprzedawana ludziom na całym świecie za równowartość 500 dolarów. Nie chcę przez to powiedzieć, że tyle będą kosztować sprzęty nowej generacji. W dniu premiery ich ceny mogą przecież plasować się na poziomie 2 tysięcy dolarów, ale zwykle ceny są znacznie niższe, bo ustalane są pod możliwości konsumentów" - kontynuował szef Cryteku.

"Podsumowując, jeśli weźmiemy pod uwagę możliwości konsumentów oraz koszty wyprodukowania wysokiej klasy peceta, który do działania na najwyższych obrotach potrzebował będzie tyle mocy co duża lodówka, to jasne wydaję się, że nie da się tego połączyć, by zadowolić wszystkie strony" - dodał Yerli.

Pomimo tego, że Yerli nie dokonał żadnego odkrycia, tylko na swój sposób zobrazował fakty, o których wiedzieliśmy już od dawna, wydaje się, że przepaść technologiczna i wydajnościowa dzieląca rynek PC i konsol, w ciągu najbliższych kilku lat może stale się pogłębiać. Co sądzicie o wypowiedzi twórcy jednej z najładniej prezentujących się gier? Czy w związku z tym w najbliższym czasie ulepszycie swoje stare komputery, kupując nowe karty graficzne, więcej pamięci RAM itp.? Czy też zainwestujecie w nowe konsole od Sony i Microsoftu?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Crytek | PlayStation 4 | Crysis 3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy