John Carmack nie wyklucza powrotu do id Software

​Sprzedaż ZeniMax Media Microsoftowi może sprawić, że do studia id Software powróci jej współzałożyciel, który przed laty opuścił ekipę. John Carmack, bo o nim mowa, pogratulował transakcji amerykańskiemu gigantowi, przy okazji nie wykluczając swojego powrotu.

Microsoft, przejmując ZeniMax Media, stał się automatycznie posiadaczem kilku innych zależnych od nowego nabytku podmiotów, takich jak Bethesda Softworks czy id Software. Ostatnie to studio założone m.in. przez znanego programistę Johna Carmacka, który po wielu latach spędzonych z ekipą odszedł z niej w 2013 roku. Carmack, gratulując Microsoftowi tej transakcji, przyznał, że jego powrót do studia w przyszłości nie jest wykluczony. "Myślę, że Microsoft jest dobrą firmą dla marek z branży gier. Nie mają do mnie żalu, więc może będę mógł znów zaangażować się w rozwój moich starych tytułów" - napisał popularny deweloper.

Reklama

Mając na myśli dawne projekty chodzi, mu głównie o serie Wolfensteint oraz Quake, z których wszak id Software słynie. Jeśli chodzi o żal, o którym wspomina Carmack, to należy przypomnieć konflikt między ZeniMax Media a programistą. Przedstawiciele firmy oskarżyli Carmacka oraz twórców Oculus Rift o przywłaszczenie sekretów handlowych, w tym kradzież ważnych dokumentów. Oczywiście w momencie, gdy zmienił się właściciel wspomniany deweloper może otrzymać drugą szansę.

Jego doświadczenie z pewnością pomogłoby w rozwoju serii studia, aczkolwiek nie wiadomo, jak na tę sugestię zapatruje się sam Microsoft i czy zechce podjąć taką współpracę. Nic nie jest jednak wykluczone. Amerykański gigant nabył ZeniMax Media za 7,5 miliarda dolarów, co jest dla przedsiębiorstwa ogromną transakcją, która doczeka się finalizacji w drugiej połowie przyszłego roku, po otrzymaniu zgód odpowiednich instytucji.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy