Intel tytularnym partnerem Poznań Game Arena

​Intel został tytularnym partnerem PGA. Firma szykuje dla graczy masę atrakcji, włączając w to turnieje dla publiczności, rozgrywki z zawodowymi graczami, pokazy podkręcania oraz możliwość poznania najnowszych urządzeń mobilnych.

"Gracze to widzą, chętnie wyposażając swoje komputery w procesory Intel Core, a my poprzez przygotowanie dla nich fajnego show na PGA, chcemy się im za to zaufanie odwdzięczyć" - mówi Juliusz Kornaszewski, CEE PR Manager, Intel. "Na PGA jesteśmy od lat, zarówno jako samodzielny wystawca jak i wsparcie partnerów wykorzystujących nasze technologie" - dodaje.

Strefa Intel to jedno z większych stoisk na PGA, które podzielone zostanie na kilka sektorów. Pierwszy to strefa turniejowa. Na ponad 10 desktopach prowadzony będzie otwarty turniej CS:GO. Dodatkowo kolejne 10 komputerów All-in-One posłuży jako platforma rozgrywek HeartStone. Na stoisku znajdzie się również scena, na której chętni będą mogli sprawdzić się w starciach w CS:GO z zawodowcem - "Kubenem". To będzie ciekawe doświadczenie, bo nie co dzień można stanąć oko w oko
z czołówką światową.

Reklama

W sektorze podkręcania ekipa z redakcji PurePC będzie pokazywała, jak podkręcać procesory Intela serii K. Każdy będzie mógł zgłębić tę wiedzę i porozmawiać ze specjalistami chętnymi do udzielenia cennych porad.

Dużą atrakcją będą 2 zestawy wirtualnych okularów Oculus Rift, dzięki którym gracze przeniesieni zostaną w nowy wymiar rozrywki multimedialnej. Na stoisku będzie też możliwość sfotografowania się z pucharem Intel Extreme Masters oraz pogrania w gry mobilne na tabletach Dell.

Dla Intela gracze są wyjątkowo ważni, na co potwierdzenia upatrywać należy w sprowadzonym do Polski światowym finale Intel Extreme Masters ale także obecności na Poznań Game Arena. Ale to nie wszystko. Intel ma jeszcze jeden, równie ważny co zadowolenie graczy cel.

"Zależy nam także na zamianie wizerunku gracza w oczach Polaków. Chcemy pokazać, że gracz to nie tylko nastolatek, który zasiada przed komputerem z pizzą, nie ma zainteresowań i gra w brutalne tytuły do upadłego" - wyjaśnia Juluisz Kornaszewski. "Tak nie jest i wspólnie ze społecznością graczy to pokazujemy. Gry rozwijają, zapewniają rozrywkę i integrują społeczności. Niosą ze sobą szereg niezaprzeczalnych zalet, które chcemy zaprezentować szerszej publiczności" - wyjaśnia.

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy