Indiana Jones and the Fate of Atlantis: Będzie odświeżona wersja?

Tego na pewno życzyliby sobie miłośnicy przygodówek i samego Iny'ego, ale co odpowie Disney?

Skoro udało się z Monkey Island, Grim Fandango i (już wkrótce) Day of the Tentacle, czemu "specjalnej edycji" nie miałby doczekać Indy? Gdy piszę te słowa, pod petycją o rimejk Fate of Atlantis podpisało się już ponad dwa tysiące osób.

Na 23 lata (!) po premierze diamenciku Lucasfilm (późniejszego LucasArts) szanse na odkurzenie klasyka wydają się zresztą większe niż kiedykolwiek wcześniej. O ile Lucas trzymał swoje przygodowe marki w szufladzie, posyłając do piachu potencjalne kontynuacje The Dig i Sama & Maksa, imperium Myszki Miki wydaje się w gospodarowaniu point'n'clickową spuścizną bardziej liberalne.

Z restauracją legendy chce się zmierzyć studio Went2Play, znane głównie z tego, że zanim wydano The Secret of Monkey Island: Special Edition, jego założyciel pracował nad amatorskim rimejkiem. Nie nastraja to optymistycznie - zresztą przekonajcie się sami - TUTAJ. W dodatku pierwsze zrzuty nowego-starego Fate of Atlantis - jak możecie zresztą zobaczyć - nie prezentują się przesadnie zjawiskowo. O tła można by posądzić jakieś studio-manufakturę produkujące przygodówki typu hidden object, a modele postaci to wręcz potwarz.

Jeśli jednak chcecie wspomóc młodzików w ich dążeniu do przywróceniu Indy'ego do życia - kim jestem, żeby Was zatrzymywać. Projekt możecie wesprzeć pod tym adresem.

Reklama
CD Action
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy