Gry wideo poruszają bardziej niż telewizja czy kino

​Sony Interactive Entertainment przeprowadziło wraz z ekspertami w dziedzinie neuroterapii badanie, które wykazało, że angażujące, interaktywne gry wideo są w stanie aktywizować umysł w dużo większym stopniu niż klasyczne formy rozrywki.

Przeprowadzone próby wykazały, że gry takie jak Detroit: Become Human na konsolę PlayStation 4, gdzie decyzje podejmowane przez graczy bezpośrednio przekładają się na przebieg gry i rozwój postaci, wpływają na poprawę sprawności intelektualnej. Dodatkowo, w porównaniu z innymi formami cyfrowej rozrywki, gry o wysokim stopniu immersyjności poprawiają zdolność logicznego myślenia oraz umiejętność podejmowania decyzji pod presją czasu, a także powodują zwiększenie produkcji endorfin, zwanych też hormonami szczęścia,  w obszarach mózgu odpowiedzialnych za emocje.

Reklama

Celem badania było ustalenie jak ludzka słabość do historii opowiadanych za pośrednictwem filmów czy gier komputerowych wiąże się z występowaniem istotnych zjawisk neurologicznych.

Aby udowodnić powyższą tezę, uczestnikom badania pokazane zostały dwie podobne sceny. Jedną z nich był trzymający w napięciu fragment porwania z dostępnej wyłącznie na konsolę PS4 gry Detroit: Become Human, stworzonej przez studio Quantic Dream, gdzie od decyzji gracza zależy w jaki sposób potoczą się wydarzenia, natomiast drugą była scena z popularnego serialu kryminalnego. W ramach badania, 25 uczestników najpierw miało za zadanie przejść fragment gry, a następnie obejrzeć wycinek serialu. Akcja Detroit: Become Human rozgrywa się w niedalekiej przyszłości w amerykańskim mieście Detroit. Zadaniem gracza, który wciela się w postać Connora - androida występującego w roli policyjnego negocjatora, jest ocalenie dziecka porwanego przez innego androida i przetrzymywanego na dachu jednego z wieżowców. Po zakończeniu rozgrywki, badani oglądali scenę z serialu, którego akcja rozgrywa się w amerykańskim stanie Pensylwania. We fragmencie pracujący dla FBI negocjator stara się uspokoić mężczyznę, który przetrzymuje grupę zakładników.

W trakcie testów, uczestnicy podłączeni byli do najnowszej generacji aparatury EEG, a grupa neurobiologów monitorowała aktywność ich mózgów. Badanie wykazało, iż w trakcie gry znacznie wzrastał poziom aktywności wysokich fal mózgowych alfa oraz delta związanych z procesami logicznego myślenia, oceny sytuacji, koncentracji, a także przetwarzaniem informacji emocjonalnych. Zgodnie z wynikami gra wideo angażowała więcej obszarów mózgu w stopniu znacznie większym niż scena z serialu telewizyjnego.

Chociaż konieczne są dalsze badania w celu przeanalizowania większej ilości filmów oraz innych czynników wpływających na aktywność mózgu w trakcie korzystania z różnych form rozrywki, zdaniem Roy'a dotychczasowe wyniki wskazują, iż granie wpływa na wzrost poziomu endorfin w organizmie bardziej niż oglądanie filmu, a także poprawia sprawność intelektualną oraz zwiększa zdolność dokonywania “właściwych wyborów".

Światowa premiera gry Detroit: Become Human dostępnej wyłącznie na PS4 planowana jest na 25 maja 2018r.

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy