Google Stadia obsłuży na premierę tylko cztery telefony

​Jedną z zalet strumieniowania gier wideo ma być możliwość przenoszenia zabawy na dowolne urządzenia, bez względu na jego moce obliczeniowe. Wiedźmin 3 na Nokii 3310 to być może drobna przesada, lecz smartfony powinny być w stanie obsłużyć zabawę w komfortowy sposób.

Nie inaczej jest w przypadku Google Stadia. "Drobny" problem polega na tym, że na premierę usługa obsłuży wyłącznie cztery urządzenia: Pixel 3, Pixel 3a, Pixel 3a XL oraz Pixel 3XL. Trend jest więc wyraźnie widoczny: mowa jedynie o sprzęcie produkowanym przez samo Google.

Szczególnie dotkliwy będzie brak wsparcia dla systemu operacyjnego iOS, który pozostaje w Stanach Zjednoczonych - na kluczowym rynku wirtualnej rozrywki - znacznie bardziej popularny od Androida. Lista smartfonów zapewne będzie się rozwijać, ale taki start można chyba uznać za rozczarowanie.

Reklama

Brak dostępu na iOS może jednak potrwać dłużej. Apple to przecież jeden z największych konkurentów Google, co w sferze strumieniowania będzie jeszcze bardziej podkreślone, ponieważ producent iPhone’ów oraz iPadów pracuje nad własną usługą tego typu, pod nazwą Apple Arcade.

Platforma strumieniowania gier Google Stadia zadebiutuje w listopadzie, w czternastu krajach (na liście nie ma Polski). Aby jednak skorzystać z usługi w okresie premiery, trzeba zapłacić aż 129,99 euro (ok. 555 zł). Standardowy abonament (9,99 euro) oraz wersja darmowa ukażą się później.

Później - w przyszłym roku. "Pakiet założyciela" za wspomniane 129,99 euro zagwarantuje za to odpowiedni sprzęt, czyli Chromecast Ultra. Ten ma umożliwić streamowanie nawet w 4K oraz w palecie barw HDR. Do tego kontroler, trzy miesiące subskrypcji oraz kilka innych bonusów.

Po upływie tych trzech miesięcy trzeba będzie zacząć płacić abonament, wynoszący właśnie 9,99 euro miesięcznie. Te inne bonusy to trzy miesiące subskrypcji Stadia dla znajomego oraz... pierwszeństwo przy rejestracji nazwy użytkownika. Bardzo hojnie. Pad ma być limitowanym modelem Night Blue.

Na premierę w listopadzie szykowany jest zestaw 30 gier do kupienia, lecz nadal nie wiemy, jakie będą ceny pojedynczych pozycji - takie same, czy regulowane przez wydawców? Na pewno nie brakuje dużych hitów, a jest też kilka atrakcyjnych nowości, jak Darksiders Genesis i Baldur's Gate 3.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google Stadia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy