Gears of War cieszy się sporą popularnością wśród kobiet

Seria Gears of War traktuje o napakowanych testosteronem facetach i teoretycznie powinna trafiać tylko do męskiej części graczy.

Okazuje się jednak, że cykl przypadł do gustu także kobietom, co zdradził w jednym z wywiadów przedstawiciel Epic Games. Aczkolwiek nie ma planów, by w przyszłych odsłonach w roli głównego bohatera osadzić dziewczynę. W wywiadzie udzielonym magazynowi Official Xbox Magazine Chris Perna, dyrektor artystyczny w Epic Games, wyjawił, że wbrew pozorom seria Gears of War jest popularna nie tylko wśród graczy, ale i graczek. Według niego wpływ na to ma sposób ujęcia bohaterek cyklu, które odstają od przyjętych w grach standardów.

"W Gearsach potrzebujesz trochę brudu. Jeśli chcesz stworzyć atrakcyjną, stereotypową, seksowną dziewczynę... w wielu grach są takie bohaterki i dzisiaj uznawane jest to za powielanie typowego schematu. Widzisz implanty, blond włosy oraz obcisłe spodnie i przewracasz oczami - taka kobieta jest właściwie ideałem geeka. Myślę, że staliśmy się wiarygodniejsi ponieważ nie poszliśmy tą właśnie drogą - nasze bohaterki są w większym stopniu męskie. Wciąż są kobiece. Anya z Gearsów 3 została odebrana jako bardzo kobieca i myślę, że to zadziałało" - mówi Perna.

Reklama

Perna dodaje, że takie przedstawienie kobiet podoba się grającej płci pięknej, co widać zwłaszcza na konwentach, podczas których widać dziewczyny przebrane za postacie z serii Gears of War.

"Czują się silniejsze. Zakładają tę zbroję, spacerują z tą masywną bronią i myślę, że mają z tego frajdę - ja na pewno" - twierdzi Perna.

Czy to oznacza, że w przyszłości Epic Games zamierza w roli głównego bohatera osadzić kobietę? Na to się nie zanosi.

"To na pewno interesujące, ale nie wiem. Jeśli popatrzysz na to, co się dobrze sprzedaje, trudno usprawiedliwić taką decyzję" - dodaje Perna.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Gears of War | Epic Games | Microsoft | Gears of War: Judment
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy