Gears of War 4 zaskoczy pod względem grafiki

Najnowsza odsłona kultowej serii Gears of War wyciśnie ostatnie soki z konsoli Microsoftu?

Producent gry stroszy piórka. Na łamach "Official Xbox Magazine" Rod Fergusson, weteran odpowiedzialny w Epicu za trzy pierwsze GoW-y, stwierdza: "Wraz z Ultimate Edition dostarczyliśmy pierwsze multi w 60 klatkach w historii marki. Nauczyło nas to wiele na temat tego, co znaczy "kultura 60 fps-ów" w zespole i celujemy w podobne doświadczenie przy Gears of War 4".

Zwrócił też uwagę, że liczbę 60 klatek na sekundę udało się osiągnąc nie tylko Ultimate Edition, ale i Halo 5: Guardians (zresztą - podobne rezultaty notowały Battlefield: Hardline i Rainbow Six: Siege).

Reklama

Według Fergussona - czwarte "Gearsy" będą dla XBO tym, czym była część pierwsza dla poprzedniej konsoli Microsoftu - pokazem graficznych możliwości. Odważna deklaracja. Miło by było, gdyby był to również pokaz twórczych pomysłów The Coalition (zespołu, który zastąpił przy produkcji "Trybów Wojny" Epic Games).

Przypomnijmy, że grę sprawdzimy w akcji już w sezonie świątecznych (chyba, że zamówiliście GoW: UE, wówczas uzyskacie dostęp do bety, która wciąż jednak czeka na ogłoszenie.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Gears of War 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy