FIFA 12: Gra wyzwolona bardziej niż parady równości

Od zawsze wydawało mi się, że z ideą sportu, w którym kilkunastu spoconych kolesi po prostu biega za okrągłym przedmiotem (nie przypominającym nawet żadnej części kobiecej anatomii!) jest coś bardzo nie tak.

Doszukiwałem się podtekstów, wymyślałem teorie spiskowe, aż tu nagle FIFA 12 rozwiała wszystkie moje wątpliwości.

Wbrew pozorom - to bardzo ważny moment w historii gier. Homoseksualizm, z którym nie radzą sobie inne produkcje dotarł do FIFY 12 i przedstawiony został całkowicie naturalnie - jak najnormalniejsza rzecz na świecie, a do tego z pasją i namiętnością przebijającą nawet romans Geralta i Triss.

Swoją drogą bohaterem filmiku opublikowanego przez w serwisie YouTube jest znany polski bramkarz. Jako że odwzorowanie facjat piłkarzy w najnowszej odsłonie serii FIFA stoi na najwyższym poziomie, z pewnością nie będziecie mieli żadnych problemów z jego rozpoznaniem :)

Reklama

To milowy krok na drodze gier do dorosłości i przełamywania kolejnych stereotypów - brawa dla Electronic Arts!

Czy warto zagrać w FIFA 12? Dowiedz się tego z naszej recenzji gry

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy