Dying Light 2 kontynuuje czarną serię, gra opóźniona

​Wygląda na to, że nadchodząca wiosna będzie zdecydowanie mniej obfita w premiery niż się spodziewaliśmy, bo kolejna duża produkcja zalicza opóźnienie.

Mieliście ochotę na przyjemne wiosenne popołudnia w towarzystwie Cyberpunk 2077 albo Marvel’s Avengers? Bardzo nam przykro, nic z tego, bo gry zaliczyły obsuwę. No to zostało nam przecież Dying Light 2, prawda? Niestety, dziś dowiedzieliśmy się, że i ta polska produkcja nie ukaże się we wcześniej planowanym terminie.

Na stronie Techlandu pojawiło się właśnie oświadczenie, w którym deweloper zapewnia, że nie ustaje w pracach nad swoim największym dotąd projektem, wyczekiwanym przez wielu graczy i bardzo chciałby dostarczyć go w zapowiadanym terminie. Tyle że wiosna 2020 nie wchodzi już w grę, bo studio potrzebuje więcej czasu, żeby stworzyć dzieło zgodne ze swoją wizją.

Reklama

W związku z tym Dying Light 2 zostaje przesunięte, a co najgorsze, Techland nie podaje tu żadnej nowej daty, co nie wygląda najlepiej. Doczekaliśmy się za to zapewnienia, że w nadchodzących miesiącach poznamy więcej szczegółów i być może wtedy pojawi się jakaś przybliżona data - mówiąc krótko, nie należy się spodziewać szybkiego debiutu tej gry i wiele wskazuje na to, że może ona trafić na rynek już po konsolach nowej generacji.

Deweloper oczywiście przeprasza za zaistniałą sytuację i obiecuje regularnie informować nas o postępach:

Daniel Górecki - ITHardware.pl


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dying Light 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama