Dragon Ball Z Kakarot sprzedano w nakładzie 1,5 mln egzemplarzy. NiOh kupiło 3 mln osób

​Dragon Ball Z: Kakarot odnosi pierwszy poważny sukces w liczbie sprzedanych egzemplarzy. Również wydany kilka lat temu NiOh cieszy się niemałym zainteresowaniem graczy.

Dragon Ball Z: Kakarot został bardzo ciepło przyjęty nie tylko przez krytyków, ale też fanów, choć przy okazji nie zabrakło głosów krytycznych dotyczących np. otwartości świata czy systemu walki. Bandai Namco ujawniło, że gra w pierwszym tygodniu sprzedaży rozeszła się w nakładzie 1,5 miliona egzemplarzy. Mimo iż sam wynik może robić wrażenie, to nie jest rekordowy w przypadku produkcji z tego uniwersum.

Najlepiej poradził sobie Dragon Ball FighterZ, który w premierowych siedmiu dniach trafił do 2 mln osób na całym świecie zaś Xenoverse osiągnęło wynik 1,5 mln egzemplarzy w miesiąc po debiucie. Co ciekawe do końca roku wydawca planuje sprzedać 2 miliony kopii Dragon Ball Z: Kakarot, aczkolwiek w obliczu wspomnianego rezultatu najpewniej założenia trzeba będzie zmienić, ponieważ analityk Daniel Ahmad wskazuje nawet na 5 mln egzemplarzy do końca 2020 roku.

Reklama

Dragon Ball Z: Kakarot to typowa gra RPG, w której wcielamy się w rolę Son Goku oraz jego kompanów i wykonujemy zadania oraz eksplorujemy świat. Dostępna fabuła w nieco telegraficznym skrócie przedstawia wydarzenia pierwotnie zaprezentowane w serialu, więc nie dostajemy tutaj żadnej nieznanej fanom serii opowieści. Zwolennicy klasycznych bijatyk powinni być zadowoleni, bowiem zawarto tutaj zręcznościowy system walki, zaś pojedynki są prowadzone na odległość lub z bliska.

Do tego jeszcze oprawa wizualna do bólu przypominająca kultowy serial. Warto podkreślić, że Dragon Ball Z: Kakarot jest chętnie modyfikowany przez użytkowników z kolei jeden z popularniejszych modów dodaje do gry CJ'a z GTA: San Andreas. To jednak niejedyny sukces Bandai Namco. Firma potwierdziła, że NiOh sprzedał się w ponad 3 mln egzemplarzy bijąc tym samym wynik z maja 2019 roku gdy sprzedano 2 miliony kopii.

Przypomnijmy, że pierwotnie tytuł trafił trzy lata temu wyłącznie na konsolę PlayStation 4, natomiast kilka miesięcy później został przeniesiony także na PC. Za produkcję odpowiada japońskie studio Team Ninja. W grze wcielamy się w rolę wojownika Williama żyjącego w fikcyjnym odpowiedniku okresu Sengoku. Główny bohater przybywa na miejsce w poszukiwaniu Edwarda Kelley’ego. Warto podkreślić, że w opracowaniu jest NiOh 2, który powinien trafić na rynek już w marcu.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy