Diablo Immortal opóźniony. Gra Blizzarda nie zadebiutuje w 2021 roku

​Diablo Immortal wbrew wcześniejszym ustaleniom nie zadebiutuje na sprzęcie mobilnym w tym roku. Powodem obsuwy jest chęć możliwie najlepszego dopracowania tytułu.

Blizzard przechodzi obecnie przez ciężki okres w związku z oskarżeniami o molestowanie seksualne i kiepską atmosferę w studiu. Ostatnio ze stanowiska szefa zespołu zrezygnował J. Allen Brack, który pełnił tę funkcję od 2018 roku.

To jednak nie wszystko, ponieważ fani firmy otrzymali kolejny cios w postaci przesuniętej premiery Diablo Immortal, który miał trafić na urządzenia mobilne w bieżącym roku, ale jak już wiemy tak się nie stanie.

Diablo Immortal pojawi się na Androida oraz iOS w 2022 roku, chociaż nie znamy dokładnej daty (mówi się o pierwszej połowie przyszłego roku). Powodem obsuwy są poprawki, których wymaga produkcja, by sprostać oczekiwaniom graczy.

Reklama

Warto przypomnieć, że jakiś czas temu zorganizowano zamknięte testy produkcji i to zapewne z tego powodu deweloperzy doszli do wniosku, że opóźnienie jest konieczne. Diablo Immortal trafi do nas z wieloma poprawkami, których nie zawierało pierwotne wydanie gry i mowa tutaj m.in. o mocno przebudowanym trybie PvE w tym tzw. endgame oraz PvP.

Chodzi tutaj o zapewnienie jak najlepszego poziomu rozgrywki oraz balans. Miejmy nadzieję, że Blizzard wyjdzie z kryzysu z twarzą i wyda wciągającą produkcję, która zdoła namieszać w branży nawet mimo faktu, że trafi na platformy mobilne, co nie jest spełnieniem marzeń każdego fana diabelskiej serii.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy