Counter-Strike: Global Offensive - Valve w okrutny sposób żartuje z fanów

Wczoraj Valve przedwcześnie udostępniło nową aktualizację do Counter-Strike'a: Global Offensive.

Choć łatka została szybko wycofana z serwerów, zdążyła narobić sporo zamieszania. Wynikało z niej, że developerzy zamierzają wprowadzić do gry mikrotransakcje. Wygląda jednak na to, że to... żart. Z informacji uzyskanych z nowego patcha do Counter-Strike'a: Global Offensive wynikało, że Valve zamierza dodać coś, co zwie się "community support pass season one"

Opcja ta miałaby dać graczom dostęp do stworzonych przez innych użytkowników map na oficjalnych serwerach gry, dzięki czemu dałoby się rozgrywać mecze rankingowe na fanowskich lokacjach. Co więcej, najprawdopodobniej byłaby ona płatna - z opisu wynikało bowiem, że zyski ze sprzedaży dzielono by między twórców poziomów.

Reklama

Okazuje się jednak, że to sprytny żart, a nawet więcej - trolling ze strony Valve. Aktualizacja została dzisiaj oficjalnie udostępniona i próżno w niej szukać wzmianki o mikropłatnościach. Poza jednym fragmentem: "CSGO_Ticket_CommunitySeasonOneSpring2013_Leak", "lol".

Cóż, brawa dla Valve...

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike: Global Offensive | Valve | Strzelanki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy