Battlefield 5 otrzymał pożegnalną aktualizację

​Osoby grające w Battlefielda 5 mogą poznać się z najnowszą i ostatnią dużą aktualizacją do gry. Twórcy nie zamierzają jednak całkowicie porzucać swojej produkcji i chcą nadal walczyć z cheaterami.

Zgodnie z zapowiedzią Battlefield 5 otrzymał pożegnalną aktualizację wnoszącą kilka nowych elementów, po której wydana pod koniec 2018 roku strzelanka EA DICE nie dostanie już nowej zawartości. Patch trafił na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One i waży kolejno: 9,75 GB, 6,8 GB i 8,8 GB.

Wśród nowości pojawiło się dziewięć broni (Sjögren, Chauchat, M3 Infrared, K31 / 43, Welgun, M1941 Johnson, PPK / PPK Suppressed, M1911 z tłumieniem i Welrod), sześć pojazdów, pięć gadżetów czy trzy nowe rodzaje granatów.

Do tego do aktualizacji trafiły dwie kolejne mapy, z czego jedna to odświeżona i większa wersja Prowansji, na której nie zabrakło terenów podemiejskich. W praktyce bez problemu da się na niej korzystać m.in. z czołgów.

Reklama

Druga lokacja to obóz Al Mard w Libii dedykowany 64 graczom gdzie pojedynki toczy piechota. Dedykowane tryby to: Podbój oraz Przełamanie z oddzielnymi trybami dla Drużynowego Podboju oraz Drużynowego Deathmachu.

Oprócz tego deweloperzy wprowadzili zmiany w bitwach czy wyeliminowali szereg błędów np. ten związany z niepokazywaniem dostrzeżonych na mapie oponentów, czy bugiem powodującym częste wykrwawianie się postaci.

Oczywiście EA DICE nie kończy całkowicie wsparcia bowiem nadal ekipa zamierza walczyć z pojawiającymi się w ich produkcji cheaterami, a także raz w tygodniu udostępni walutę w grze do odblokowania różnego rodzaju wyposażenia.

Zakończenie rozwijania Battlefield 5 było raczej logiczne zaś twórcy nie ukrywali, że ów moment kiedyś nadejdzie. Nie mniej na ogłoszenie Elektroników społeczność zareagowała dwojako w efekcie na grę wylała się spora fala krytyki.

Fani twierdzą, że koniec wsparcia nadchodzi za wcześnie, ponieważ sam proces rozwoju szedł niezwykle wolno i pominięto niektóre wątki m.in. front wschodni wliczając do tego wojnę na terenie Rosji. Jeden z powodów braku większego wsparcia dla piątego epizodu w przyszłości jest całkiem prosty.

Otóż EA DICE dało fanom trwającą już prawie dwa lata przerwę od następnych odsłon serii, ale jednocześnie w pracuje nad nowym Battlefieldem. Jednak premiera szóstki nie nadejdzie zbyt prędko i nastąpi ona między 1 kwietnia 2021 roku i 31 marca 2022 roku.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Battlefield 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama