Assassin's Creed: Valhalla nie będzie zmuszać do aktywności pobocznej

Jeden z twórców nowej odsłony Assassin’s Creed zapewnił, że nie będzie ona zmuszać graczy do podejmowania się aktywności pobocznych, tak jak to miało miejsce w Origins oraz Odyssey.

Poprzednie dwie odsłony Assassin's Creed były krytykowane za stosowanie tzw. grindu, czyli konieczności zaliczania aktywności pobocznych, w tym zadań niezwiązanych z głównym wątkiem fabularnym w celu nabicia odpowiednio wysokiego poziomu, który pozwalał na pchnięcie opowieści do przodu. Nie brakowało opinii, że poboczne misje gracze powinni przechodzić z własnej, nieprzymuszonej woli. Najwyraźniej Ubisoft wziął sobie do serca krytyczne głosy fanów i zrezygnuje z grindu w Assassin's Creed: Valhalla. W rozmowie z Press Start Australia, Ashraf Ismail, dyrektor kreatywny gry, powiedział, że deweloperzy chcą dać graczom pełną swobodę w doświadczaniu uniwersum, z kolei sama produkcja jest odpowiednio zbalansowana.

Reklama

Co ważne, zapewnił, iż osoby zamierzające ukończyć wyłącznie podstawowy wątek nie muszą podejmować się dodatkowych aktywności. Autor obiecuje, że to od nas zależeć będzie, jak pokierujemy głównym bohaterem i czy będziemy np. rozwijać swój obóz. To z pewnością zmiana, którą doceni sporo osób. Akcja fabuły rozgrywa się w dziewiątym wieku naszej ery, kiedy to plemiona nordyckie opuszczały swoje domy w Skandynawii i płynęły podbijać królestwa anglosaskie. Tym razem głównym bohaterem jest wojownik assassyn Evior prowadzący swoich ludzi do nieznanej im krainy w poszukiwaniu nowego domu.

Zgodnie z opisem dewelopera nie zabraknie epickich bitew, z których wszak słyną Wikingowie, czy morskich starć rozwijanych od kilku części Assassin's Creed, lecz zapewne teraz odegrają one jeszcze większą rolę. Tytuł powinien jeszcze więcej czerpać z gatunku RPG, o czym świadczy chociażby system rozwoju postaci i podbijania terenów.

Wielką niewiadomą pozostaje konkretny termin debiutu gry, aczkolwiek spekuluje się, że trafi ona do sprzedaży 16 października 2020 roku. Termin ten podał użytkownik Reddita o pseudonimie Reqqu, powołujący się na lokalny sklep, który pierwotnie umieścił wspomnianą datę na karcie produktu. Później jednak zmieniono ją na bliżej nieokreślony okres bieżącego roku, więc tym bardziej do tej rewelacji należy podchodzić z odpowiednim dystansem. Z drugiej jednak strony poprzedniki także debiutowały w przybliżonym czasie.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Assassin's Creed: Valhalla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy