Arboria: Dziś premiera edycji na PC

Arboria - gra polskiego niezależnego dewelopera Dreamplant Studio jest właśnie dostępna na PC na Steam w cenie 71,99 PLN, a w okresie od 9 do 16 września 2021 r. będzie obowiązywać 15% zniżki.

Ta gra akcji typu roguelite w 3D z walką a la soulslike tym samym zakończy swój pobyt na Steam w ramach Wczesnego Dostępu, a przy okazji otrzyma ostatnią, wielką aktualizację zawartości. W Arborii wcielisz się w wojownika z plemienia Yotunów, który musi udać się w głąb zmiennokształtnych tuneli Durnaru, by zebrać tam jak największe ilości Veri, waluty zapewniającej przychylność bogów, i ostatecznie uzdrowić Ojca Drzewo. Walcz, giń, powtórz. Najrozmaitsze monstra będą czaić się za każdym winklem, czekając aż “poczęstujesz je" Broniami Symbiotycznymi, a gdy się przebijesz przez ich całe hordy, zaspokoisz bogów i przywrócisz dawną moc swemu plemieniu.

Reklama

Okres Wczesnego Dostępu był bardzo owocny dla gry Arboria. Tytuł otrzymał szereg fundamentalnych usprawnień, a twórcy znacznie rozbudowali grę, tak aby mogła zadebiutować z pełnym rozmachem. Za sprawą dziesięciu aktualizacji gra zyskała liczne mechaniki rozgrywki, bronie, lokacje, NPC-ów i znacznie więcej innych nowości. Dokładną listę zmian można przeczytać we wpisie na blogu dewelopera, a pełny plan rozbudowy gry jest umieszczony na Steam.

"Arboria wyróżnia się innowacyjnym podejściem do gatunku roguelite, będąc pierwszą grą na Steamie, która do tej konwencji dodała dynamiczną walkę w czasie rzeczywistym. Dreamplant wykonało niesamowitą pracę w okresie Wczesnego Dostępu, wprowadzając ogrom uaktualnień, które odmieniły rozgrywkę na lepsze. Opinie, jakie zebraliśmy od społeczności były bardzo przychylne, więc jesteśmy pewni, że fani roguelite’ów się nie zawiodą - powiedział Piotr Żygadło, CEO All in! Games.

"Arboria jest owocem naszej bardzo pokręconej wyobraźni i miszmaszem przeróżnych inspiracji - od mitologii nordyckiej i wszelakich kultur plemiennych przez fantasy, a na science-fiction skończywszy. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni tym, jak wiele osób utożsamia się z nietypowym i niekonwencjonalnie urodziwym protagonistą-trollem. Społeczność wspierała nas i pomogła nadać ostatecznego szlifu grze w fazie Wczesnego Dostępu - za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Przyłącz się do nas w świecie Durnaru w najdziwniejszym dungeon crawlerze, jaki kiedykolwiek zobaczycie. A na samym końcu, mimo wszystkich tych narzuconych przez ludzi modyfikacji genetycznych, natura być może znajdzie sposób na to, by przywrócić wszystko do stanu pierwotnego" - wyznał Marcin Szwed, CEO Dreamplant Studio.

INTERIA/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy