Alan Wake Remastered - znamy pierwsze szczegóły

​Gra nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana, a już poznaliśmy prawdopodobne szczegóły dotyczące strony technicznej czy docelowych platform.

Po raz pierwszy o remasterze Alana Wake'a przeczytaliśmy dzięki wyciekowi z Epic Games Store. Później gra pojawiła się w tajwańskim sklepie Rakuten. Tak więc to praktycznie pewne, że prace nad nią trwają. Jednak na oficjalną zapowiedź i pierwsze szczegóły z pierwszej ręki musimy jeszcze poczekać. Ale w sieci znalazły się już pierwsze nieoficjalne doniesienia związane z tym, czego możemy się spodziewać po Alan Wake Remastered.

Według redakcji Nintendopal, nowa wersja popularnego horroru o tytułowym pisarzu powstaje w wersjach na PC, Xbox One, Xbox Series X|S, PlayStation 5 oraz PlayStation 5. Jednak tylko na konsolach nowej generacji zobaczymy ray tracing. Natomiast na wszystkich platformach gra będzie wyglądać lepiej dzięki podwyższonej rozdzielczości oraz licznym ulepszeniom. Remaster powstaje w oparciu o silnik Northlight Engine - ten sam, na bazie którego stworzono Control. Nowa produkcja studia Remedy prawdopodobnie nie trafi na Switcha, ale niewykluczone, że na konsoli Nintendo zagramy w nią dzięki chmurze.

Reklama

Alan Wake Remastered ma nie tylko wyglądać znacznie lepiej niż oryginał, ale także działać w 60 klatkach na sekundę. Nie wiadomo jednak, czy większą liczbą FPS-ów będą cieszyć się także posiadacze konsol poprzedniej generacji. Na pewno możemy się jej spodziewać na Xboksach Series X|S oraz PlayStation 5. Nie powinniśmy natomiast oczekiwać żadnych zmian w fabule czy rozgrywce. Choć być może twórcy zdecydują się na pewne unowocześnienia w sterowaniu czy interfejsie.

Według wspomnianego wcześniej Rakutena, Alan Wake Remastered ukaże się na wszystkich docelowych platformach 5 października. Jeśli to prawda, do oficjalnej zapowiedzi gry powinno dojść w ciągu najbliższych tygodni. Niektórzy spekulują, że to wręcz kwestia dni. Ogłoszeniu remastera przez Remedy powinien towarzyszyć zwiastun, na którym być może zobaczymy pierwsze fragmenty gameplayu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy