Największy światowy wydawca gier zamierza przeprowadzić restrukturyzację w swojej firmie. Z tego powodu pracę w Electronic Arts straci 5 proc. zatrudnionych, czyli ponad 300 osób.
Część pracowników dostanie propozycje zmiany lokalizacji wykonywanego zawodu, jednak nie wiadomo jaka liczba osób do zwolnienia otrzyma taką szansę.
Jak twierdzą przedstawiciele EA, zwolnienia są częścią planu przystosowania się firmy do ciągle przeobrażającego się przemysłu elektronicznej rozrywki.
Redukcja zatrudnienia przeprowadzana jest od wczoraj. Na pierwszy ogień poszedł oddział Redwood Shores. 1 lutego wypowiedzenia najprawdopodobniej dostała też część pracowników z działającego na Florydzie studia EA Tiburon oraz kanadyjskiego oddziału EA z siedzibą w Vancouver.
Pierwsze kroki w restrukturyzacji amerykańskiego giganta wydawniczego zbiegły się z zakończeniem prac nad jednym z ważniejszych tytułów firmy, jaką jest gra "Ojciec Chrzestny", oraz poprzedziły ogłoszenie wyników finansowych za trzeci kwartał roku fiskalnego 2005/06.
Reklama
