Zmasowany powrót do przeszłości!

"Frogger", "Galaga", "Dig Dug", "Gauntlet", "Pac-Man" i inne produkcje sprzed lat świecą triumfy, sprzedając się doskonale mimo wielu lat od swoich rynkowych debiutów. Świat już szaleje na punkcie staroci, a specjaliści twierdzą, że to dopiero początek dłuższego trendu.

Klasyczne już gry powracają w odświeżonych wersjach za sprawą stron internetowych i platform następnej generacji. Zabawa w stylu retro przybiera na popularności wraz z pojawianiem się nowych systemów dystrybucji elektronicznej zarówno na PC, jak i na konsole.

Specjaliści od badania rynku elektronicznej rozrywki twierdzą, że stare tytuły ponownie przyciągną do gier swoich dawnych odbiorców oraz tych, którzy pokochali proste tytuły. Ich zdaniem nie jest to przypadkowe - wieloletni gracze dorastają, przesiedlają się, zakładają rodziny, ale wciąż pamiętają o grach z lat młodości.

Takie usługi, jak Xbox Live Arcade i GameTap, które zadebiutowały ubiegłorocznej jesieni obecnie świecą triumfy popularności w Ameryce Północnej. Oba systemy działają w sposób podobny do sklepu z multimediami iTunes stanowiącego część sukcesu odtwarzaczy multimedialnych iPod.

Do tej pory za pomocą Xbox Live Arcade posiadacze Xboxa 360 po stare tytuły sięgnęli ponad 5 milionów razy, a ponad 1/5 z nich zdecydowała się na zakup pełnych wersji wartych od 5 do 15 dolarów. Microsoft zamierza wprowadzić nawet opcje rozgrywek multiplayer do kolejnych klasyków.

GameTap dostępny przez stronę internetową dla komputerów klasy PC ma w swojej kolekcji już ponad 600 gier. Aż 70% osób, które sprawdziły bezpłatną wersję usługi, zdecydowało się na opłacenie abonamentu za 9,95 dolarów, gwarantującego dostęp do całego katalogu.

Nintendo i Sony nie chcą pozostać w tyle. Ich nowe konsole: Wii i PlayStation 3 pójdą w ślady sieciowego systemu stworzonego przez Microsoft, wprowadzając podobne rozwiązania do rozpowszechniania starych gier.

Nintendo skorzysta z opcji Virtual Console, gdzie dostępne będą gry znane z klasycznych konsoli firmy oraz konkurencyjnych przed laty urządzeń Sega Genesis i TurboGrafx. Sony zaś w listopadzie uruchomi Network Platform, do tej pory jednak nie podano żadnych informacji o klasycznych grach, jakie będzie oferować ta usługa.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MAN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy