Wszyscy producenci gier FPP dążą do stworzenia doskonałego produktu, który wywoła uśmiech na twarzy wszystkich graczy, a nie tylko na ich części. Jak dotąd chyba nikt tego jeszcze nie osiągnął. Choć wiele firm próbowało, to efekty sami znamy. Zawsze pozostawał pewien niesmak, pojawiały się pytania typu "Co by było, gdyby ...?" i powstawały kolejne gry opatrzone wyższymi numerkami. Ciągle jednak to nie było "to".
A jak jest w przypadku "New World Order"? Wszystkiego dowiecie się z zapowiedzi gry.