Xbox pod ścianą

Jeśli Microsoft nie zgodzi się na wprowadzenie na rynek oficjalnego oprogramowania do uruchomienia na konsoli Xbox systemu Linux, niezależna grupa programistów z Australii udostępni odpowiednie aplikacje bezpłatnie w Internecie. Opracowane przez nich rozwiązanie obchodzi zabezpieczenia konsoli Microsoftu i nie wymaga instalacji mod-chipa.



Pragnąca zachować anonimowość australijska grupa programistyczna opracowała oprogramowanie umożliwiające uruchomienie na konsoli Xbox systemu Linux - bez konieczności dokonywania modyfikacji sprzętu. Australijczycy chcą, aby Microsoft rozpowszechniał ich program w wersji "sygnowanej", która umożliwiałaby uruchamianie na konsoli oprogramowania linuksowego, ale nie pozwalała na używanie pirackich kopii gier. Programiści chcą uniknąć nielegalnego wykorzystania ich pracy, toteż próbują dogadać się w tej sprawie z firmą z Redmond. Problem w tym, że Microsoft nie jest zainteresowany współpracą. Rozczarowani postawą producenta Australijczycy grożą, że upublicznią informacje o programowym obejściu zabezpieczeń konsoli w Internecie, a wtedy nie sposób będzie zagwarantować że rozwiązanie to nie posłuży piratom.

Reklama



Prace nad czysto programowym złamaniem konsoli Xbox nabrały tempa, odkąd odkryto lukę w zabezpieczeniach gry "007 Agent Under Fire", która pozwoliła na dostęp do BIOS-u konsoli bez dokonywania przeróbek na jej płycie głównej. Xbox jest obiektem zainteresowania sceny Open Source od samego początku swojej obecności na rynku - konstrukcja konsoli jest bowiem bardzo zbliżona do domowego "peceta", a jej cena jest bardzo atrakcyjna.

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Linux | Microsoft | Xbox
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy