Michael Pachter z Wedbush Morgan Securities, jeden z najwyżej cenionych analityków branży elektronicznej rozrywki, wydał ogromny, bo liczący blisko 188 stron raport odnośnie przyszłości związanej z premierą konsoli PlayStation 3.
W przekonaniu specjalisty przyszłość tego sprzętu jest ryzykowna, a główną rolę mogą odegrać wytwórnie filmowe.
Ten zaskakujący wniosek ma rzecz jasna swoje podstawy w konkretnych inwestycjach czynionych przez największych gigantów związanych z tą dziedziną rynku. Pachter znaczną rolę przypisuje dla wojny pomiędzy nośnikami danych Blu-ray i HD-DVD.
W przekonaniu badacza fakt, iż Sony tworzy Blu-ray do PS3 znacznie podnosi koszty konsoli, a także oddaje znaczną przewagę dla Microsoftu, który swój sprzęt wypuścił rok wcześniej. Stawka gry jest ogromna. Jeśli Sony skłoni się ku wielu wyrzeczeniom, może zarabiać 2 miliardy dolarów rocznie z samego tytułu używania płyt Blu-ray przez wydawców gier i filmów.
Niemniej Microsoft z całą pewnością zdobędzie za sprawą Xboxa 360 większy udział na wszystkich globalnych rynkach niż w przypadku poprzedniej konsoli. Pachter stwierdza podobnie w odniesieniu do konsoli Wii. Nintendo podejmuje niezwykle "ryzykowne i błyskotliwe" działania, które dadzą jej lepszą pozycję niż w przypadku GameCube'a.
Co więcej, platformy następnej generacji mają trafić do większej ilości odbiorców niż obecnej. I tak: PS3 nabędzie około 41 milionów osób, Xboxa 360 blisko 32 miliony, a 15 milionów graczy wybierze Wii.
W odniesieniu do cen w opinii specjalisty PS3 powinno kosztować około 499,99 dolarów, a Wii poniżej 299 dolarów. Microsoft przed 2007 rokiem powinien zaś tylko raz obniżyć cenę Xboxa 360 do ceny w granicach od 349 do 379 dolarów.
Pachter przewiduje, że największy wzrost sprzedaży gier przypadnie na okres 2007 i 2008 roku, a w samych Stanach Zjednoczonych będzie wynosić około 16-17%.
Reklama
