WoW uzależnia jak narkotyk

Wraz z premierą gry "World of WarCraft" na chińskim rynku, firma Blizzard rozpoczęła nową erę na rynku gier online.

Od momentu startu gry w najliczniejszym pod względem ludności kraju na świecie, czyli od pierwszego tygodnia czerwca br., do grona użytkowników tego MMORPG dołączyło ponad... 1,5 mln chińskich graczy! Już ponad 3,5 mln osób z całego globu regularnie spędza czas w wirtualnym świecie Azeroth, co czyni produkcję firmy Blizzard najpopularniejszą grą online na świecie.

Do niewątpliwego sukcesu "World of WarCraft" w Chinach przyczyniła się firma The9, która dostosowała najnowsze dzieło Blizzardu do potrzeb tamtejszego rynku.

Jak zapowiadają twórcy gry, to nie koniec światowej ekspansji ich produktu. Od dzisiaj "World of WarCraft" dostępny jest także w Singapurze, gdzie praktycznie zawsze tytuły firmy Blizzard spotykały się z entuzjastycznym przyjęciem. Do końca 2005 roku producent gry ma zamiar wprowadzić swoje dzieło na kilka azjatyckich rynków, w tym na tajwański, który obok chińskiego i południowokoreańskiego postrzegany jest jako jeden z największych odbiorców gier online na świecie.

Przypomnijmy, że "World of WarCraft" to pierwsza w historii gra online, której akcja została osadzona w znanym z serii "WarCraft" świecie Azeroth. Gracz tworzy postać i opowiada się po jednej ze stron konfliktu - Przymierza lub Hordy, by następnie wraz z setkami innych osób z całego świata wziąć udział w wielkiej przygodzie.

Naszą recenzję gry "World of WarCraft" znajdziecie tutaj.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy