Wirtualny miecz przyczyną mordu

Gracze coraz bardziej utożsamiają się z postaciami, którymi sterują w grach, przez co jesteśmy świadkami coraz większych absurdów. Tak było już kilka razy w przypadku gier MMO, gdzie nieudane wirtualne romanse czy kłótnie doprowadzały do jak najbardziej udanych realnych przestępstw.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia, którego podłożem była kradzież przedmiotu z gry online, doszło w Chinach, które są największym na świecie rynkiem tego rodzaju gier.

Zbytnie zaangażowanie doprowadziło do fatalnych konsekwencji dwóch graczy. Zhu Caoyuan pożyczył swojemu koledze Qiu Chengwei bardzo rzadki miecz w grze MMO pt. "Legend of Mir 3". Ten drugi, zamiast uczciwie zwrócić pożyczkę, sprzedał przedmiot w realnym świecie za 7200 Yuanów (równowartość 870 dolarów, czyli około 2,7 tys. zł).

Rozwścieczony z powodu starty swojego niezwykle wartościowego przedmiotu, w obliczu niemożności odnalezienia go przez policję (z powodu jego wirtualnej natury), Zhu Caoyuan w akcie zemsty pchnął nożem swojego kolegę, który w wyniku zadanych obrażeń poniósł śmierć.

Zhu Caoyuan przyznał się przed sądem do popełnionej zbrodni, przez co być może sąd uzna łagodzące okoliczności zdarzenia i wymierzy mordercy łagodniejszy wymiar kary. Jak do tej pory werdykt w tej sprawie jeszcze nie zapadł.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wirtualny | miecz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy