Wiosenne PlayStation 3 bez opóźnień?

Korporacja Sony po ostatnich doniesieniach prasowych oficjalnie zaprzeczyła wszelkim spekulacjom, jakie mnożą się od kilku tygodni. Zdaniem władz japońskiego giganta nowa konsola firmy będzie dostępna już na wiosnę.

Pierwsze głosy krytyki pod adresem twórców PlayStation pojawiły się już po premierze konkurencyjnego Xboxa 360. Obserwatorzy spodziewali się szybkiej reakcji obecnego lidera konsoli stacjonarnych na nową sytuację. Odzewu jednak nie było.

Wszystko zaczęło się od publikacji agencji prasowej Reutersa. Zgodnie z wypowiedzią uzyskaną przez jej wysłanników od przedstawicieli Sony, wiosenna premiera nowej konsoli firmy była sprawą wątpliwą. Reprezentująca korporację osoba stwierdziła, że opóźnienie jest możliwe.

Do tego doszedł ostatni raport grupy analityków finansowych z Merrill Lynch. W swoim opracowaniu specjaliści w oparciu o koszty produkcji części, z których składa się PlayStation 3, obliczyli, iż sprzęt będzie kosztował w dniu premiery blisko 800 dolarów, głównie za sprawą drogich i złożonych elementów. Cena platformy dopiero po trzech latach miałaby spaść do około 320 dolarów. Dla porównania Xbox 360 w wersji podstawowej kosztował 299 euro, w rozszerzonej 399 euro. Nintendo Revolution zaś według ostatnich obliczeń zachodnich dziennikarzy będzie najtańszą konsolą nowej generacji. Jeden egzemplarz będzie mógł kosztować w dniu startu około 149 dolarów lub mniej.

Na tym nie koniec - Merrill Lynch podało, że premiera urządzenia Sony może przesunąć się w czasie od 6 do 12 miesięcy. Tym samym PlayStation 3 byłoby gotowe w okresie od jesieni bieżącego roku do wiosny 2007 roku. Oliwy do ognia dolała ostatnia konferencja prasowa partnera Sony, firmy Nvidia odpowiedzialnej za przygotowanie podzespołów graficznych PS3. Przedstawiciele spółki podali bowiem, iż nie spodziewają się zysków ze współpracy z Sony pod koniec tego kwartału finansowego. Innymi słowy: ewentualne przychody z tego tytułu są spodziewane w okresie późniejszym niż kwiecień.

Kolejną łyżkę dziegciu dołożyły też ostatnie targi branżowe - Taipei Games Show. Choć zapowiedziano, że 1/3 stoiska Sony będzie zajmować PlayStation 3, to impreza na Tajwanie zdaniem obserwatorów nie zaprezentowała niczego ciekawego. Sprzęt - podobnie jak na większych jesiennych Tokyo Games Show - znajdował się za szybą, jedyne okazane produkcje były w postaci filmów wideo, a nie grywalnych tytułów. Źle odebrano też wypowiedz Tetsuhiko Yasuda, dyrektora Sony, który w swoim wystąpieniu podczas targów stwierdził, iż jego firma spodziewa się sprzedania ponad 100 milionów konsoli PS3 na całym świecie. W rozmowie z dziennikarzami serwisu DigiTimes Systems podał też, iż "Sony nie postrzega Xboxa 360 jako konkurenta. Firma raczej może nawet rozważyć współpracę z Microsoftem, aby wspólnie tworzyć gry".

Kei Sakaguchi, jeden z czołowych przedstawicieli Sony, w wywiadzie dla serwisu informacyjnego Bloomberg błyskawicznie zaprzeczył doniesieniom i postanowił jasno obwieścić, że "nie będzie zmian w naszym oryginalnym planie, aby wydać konsolę wiosną 2006 roku".

Pewne jest, więc iż sprzęt pojawi się wiosną na półkach sklepowych przynajmniej na jednym terytorium, najpewniej - zgodnie z tradycją poprzednich konsoli Sony - w pierwszej kolejności urządzenie trafi do graczy w Japonii.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sprzęt | firmy | korporacja | wiosenne | PlayStation Vita | Sony | playstation 3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy