Weterani z niskim budżetem

Brytyjski magazyn branżowy MCV w ostatnim numerze opublikował skromną informację o zbliżającym się wielkim powrocie kilku znanych deweloperów w ramach jednej grupy, która zajmie się zarówno tworzeniem, jak i dystrybucją gier.

Sean Brennan, znany głównie jako legendarny już dyrektor Virgin Interactive, stanie na czele nowej spółki Blast Entertainment z siedzibą główną w Wielkiej Brytanii. Do powstania firmy doszło w wyniku ugody pomiędzy brytyjskim Mastertronic i duńskim Disky.

Teraz połączone zespoły zajmą się opracowaniem szeregu gier na znanych licencjach filmowych i telewizyjnych. Firma zdobyła już stosowne umowy licencyjne od 20th Century Fox, Universal, Warner Bros., Paramount, Cartoon Network, Granada i Jetix.

Przy takim zróżnicowaniu producenci będą mogli spokojnie zająć się pracami nad grami m.in. korzystającymi z postaci rodem z: "Flintstonów", "Szalonych Wyścigów", "Casper", "Gliniarz z Beverly Hills" oraz mniej znanych w Polsce "Thunderbirds" i "Captain Scarlet".

Firma zamierza skupić się na produkcji nowych gier w pierwszej kolejności na konsolę PlayStation 2. Co więcej, jej władze nie kryją, że tytuły, jakie ma oferować, będą nisko budżetowe, ale nie oznacza to, że będą posiadać słabą jakość. O to, aby miały stosowną grywalność i oprawę, zadbać ma Graeme Boxall, który w branży działa od czternastu lat i ma na swoim koncie takie hity, jak: "Speedball 2", "Sensible Soccer", "Duke Nukem" oraz "Driver".

Obecnie spółka ma w przygotowaniu szesnaście tytułów, które powinny zadebiutować w Wielkiej Brytanii już w lipcu. Cena każdego nie przekroczy 10 funtów (około 18 dolarów). Pierwsze tytuły Blast Entertainment trafią do pozostałych krajów niedługo później. Już teraz w planach dla kontynentalnej Europy firma ma blisko dwadzieścia gier, które będą gotowe w 2007 roku.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: budżet | weteran | firma | magazyn | weterani
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy