Viewtiful Joe - GCN

Platforma: Nintendo Gamecube
Wydawca: Capcom
Developer: Team Viewtiful
Dostępność: Świat Nintendo
Dystrybutor Nintendo PL: Lukas Toys
Tryb 60 Hz: TAK!
Gatunek: Akcja / bijatyka 2D
Ocena: 9/10

Sukces nie do przewidzenia?
Oczekując na "Viewtiful Joe" byliśmy pełni niepokoju, co faktycznie zastaniemy pod tak elektryzująco zapowiadającą się produkcją. Nasze obawy były tym większe, że media zachodnie oceniły produkt Capcomu bardzo wysoko, a tak naprawdę premierze nie towarzyszył żaden większy rozgłos. O zgrozo, zerkając nawet do serwisu Games Press i wpisując w wyszukiwarce "Viewtiful Joe" niczego nie znajdziemy! Co jest grane? Prowokacja, zaniedbania marketingowe, a może wydawca nie zakładał sukcesu marketingowego? Ciekawa i niepokojąca sprawa...

Archeologiczne aspekty - wadą czy zaletą?
Podniecenie w oczekiwaniu na przesyłkę ze Świata Nintendo było - i owszem. Temperatura dodatkowo wzrastała na myśl o powrocie do korzeni, czyli osadzeniu gry w realiach scrollowanej mordo-bitki 2D! Czy "Viewtiful Joe" zapamiętamy jako idealnego przedstawiciela dwuwymiarowych gier akcji na konsolach next-gen, a może utkwi nam we wspomnieniach jako nudnawy szpil do rozegrania w 15-minutowej sesji? Werdykt - poniżej!

2D - potrafi jeszcze zachwycić!
Jak Joe stał się herosem dowiecie się z intro wprowadzającego nas w tajniki fabuły "Viewtiful Joe". Historia nie jest długa, oryginalnością także nie grzeszy, aczkolwiek samo wykonanie oprawy wizualnej potrafi miło zaskoczyć. Nie pomyślcie tylko, że mamy do czynienia z rewolucją graficzną - co to, to nie. Dzieło developera "Team Viewtiful" zostało w pełni wykonane techniką cell-shading - nałożono rysunkowe tekstury na trójwymiarowe obiekty. Ten patent idealnie zestrojony z wyważonym nasyceniem barw nadaje grze niezwykłego klimatu! Mamy dosłownie wrażenie uczestnictwa w animowanym filmie kreskówkowym - prawdziwe dzieło sztuki.

Tła, scenerie utrzymane są w komiksowej konwencji, co skutecznie wprowadza nas w "lajtowy" nastrój. Architektoniczne rozplanowanie poziomów zezwala na poruszanie się metodą scrollowaną - w lewo lub w prawo. Artystycznych smaczków nie trzeba się doszukiwać, gdyż "Viewtiful Joe" bombarduje nas efekciarskim stylem bycia od pierwszych sekund swej wirtualnej egzystencji. Płynność i animacja głównego bohatera nasuwają podświadomie wizję zrzucania ruchów metodami motion-capture, choć tak naprawdę "VJ" nie ma z tym nic wspólnego :).

Wyznania graczy
Skoro przyspieszamy tempa, to warto skupić się na zadymie, jaką możemy wykreować z pomocą naszego bohatera. Świeżutkie doznania oraz emocje towarzyszące nieziemskim wyczynom najlepiej zobrazuje komentarz Bartqa z forum Świata Nintendo: "O jaaa, to jest ZAJEDWABISTE! Normalnie wczoraj Joe poleciał u mnie wieczorkiem w tosterek i od tamtej chwili biegam po mieszkaniu wykrzykując HENSHIN A GO GO BABY! Wyobraźcie sobie akcję z helikopterem. V-Power spadł prawie do zera. Z helikoptera wyskakują robociki. Trach, trach - 2 poszły, nagle drugi zachodzi, a wiec SLOOOOW! Trzask prask, i tracimy swą 'viewtifulowość'. Podlatuje helikopter. Bieeeg! Helikopter poczyna nas gonić strzelając z karabinu. Strzały ledwo dochodzą Joego. I w tym momencie V-power się naładował. Henshin a go go baby! SLOOOOW - Odwrót. Owiniecie wokół pocisku. Odbicie drugiego, podbicie następnego. Helikopter spada z powodu słowa, ZOOM IN i seryjka zakończona. 360-barrel! 260 V-Points. Oh yeah!!! To jest gra!".

Charakterystyczne cechy "Viewtiful Joe":

  • innowacyjność wśród platformowych gier akcji
  • żywiołowy, komiczny i zabawny styl kreskówkowej otoczki
  • różnorodność wizualnych efektów przyczynowo-skutkowych, uzależnionych od naszych popisów (wymieniamy je poniżej!)
  • "Slow Power" - kreuj najbardziej zakręcone ataki, obserwując w zwolnionym tempie każdy detal swej destrukcyjnej siły rażenia
  • "Mach Speed" - furia połączona z ultra-szybkością naszej pięści potrafi zrobić swoje
  • "Zoom" - ekscytujące chwile spędzone w zbliżonej perspektywie obserwowania akcji potęgują doznania!

    Reasumując
    Jeśli z sentymentem wspominacie czasy, kiedy było Wam dane wprawiać w osłupienie najbliższe otoczenie przyjaciół, wyczynami w bijatykach na platformę SNES, to po pozycję "Viewtiful Joe" musicie sięgnąć obowiązkowo! Wysokie noty zachodnich serwisów nie były bezpodstawne - przekonaliśmy się o tym na własnej skórze. Grę warto pokochać m.in. za oryginalne patenty ze spowalnianiem i przyspieszaniem czasu, old-schoolowy klimat, setki efekciarskich kombosów i oryginalność oprawy AV. Uwaga: ta gra uzależnia!

    MartineZ

    Reklama
  • INTERIA.PL
    Dowiedz się więcej na temat: deweloper | Platforma Obywatelska | dystrybutor | świat | helikopter | team | wydawca
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Strona główna INTERIA.PL
    Polecamy