Uzależnieni od gier

Jak donosi najnowszy numer amerykańskiego magazynu New Scientist, badania przeprowadzone przez naukowców w niemieckim uniwersytecie medycyny Charité z siedzibą w Berlinie wskazują jednoznacznie, że korzystający z gier wideo podlegają takim samym schematom uzależnień co ludzie często korzystający z różnego typu używek.

Podsumowanie badań przeprowadzonych pod kierownictwem Sabine Grüsser jednoznacznie stwierdza, iż udowodniono, że gry nie różnią się pod niektórymi względami od leków, narkotyków czy też alkoholu. Częste korzystanie z nich bowiem, podobnie jak to ma miejsce w wielu "cięższych" przypadkach, prowadzi do uzależnienia i wytworzenia swoistej pamięci w umyśle gracza.

Naukowcy sugerują również, że osoby uzależniające się od gier często zupełnie nie są świadome swojego problemu. Co więcej - niektóre efekty uzależnienia dają o sobie znać szczególnie po zaprzestaniu kontaktu z grami.

Eksperymenty zostały przeprowadzone na 15 mężczyznach w wieku 20 lat, którzy przyznali się do zajmowania się także innymi czynnościami prócz grania, takimi jak chociażby praca czy nauka. Po prezentacji serii zdjęć badano ich reakcje na wywoływane przez nie bodźce. Wszyscy mieli prawidłowe reakcje na neutralne zdjęcia związane np. z wyglądem włosów czy też alkoholem.

Przedstawienie zdjęć z motywami scen z ich ulubionych gier wideo wywoływało jednak zgoła inne reakcje. Badani chcieli sięgnąć po prezentowany tytuł jak najszybciej. Jak twierdziła większość z nich, wówczas poczuliby się lepiej.

W innym teście badano jak na prezentowane zdjęcia będą reagować mięśnie gałek ocznych badanych. Spojrzenie na zdjęcia związane z grami wywoływało ich większą aktywność, wzmożone wydzielanie dopaminy i szczególne zniecierpliwienie brakiem dostępu do swojego hobby.

Jednak na pocieszenie dla wielu graczy można dodać fakt, iż naukowcy udowodnili, że te same reakcje występują także w przypadku osób uzależnionych od innych czynników, nawet takich jak chociażby przesadne jedzenie czy długi sen.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: reakcje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy