Popularny japoński magazyn Dengeki PlayStation opublikował wywiad z Fumito Ueda, szefem słynnego zespołu deweloperskiego, który przygotował jedną z najbardziej znanych gier przygodowych ostatnich lat.
Mimo możliwości przejścia do coraz silniejszej konkurencji twórca "ICO" już wybrał swoją przyszłość.
Wraz z zakończeniem prac nad "Shadow of the Colossus", mała grupa pracująca na zlecenie japońskiego oddziału Sony zabrała się za tworzenie następnej produkcji. Jakiej? Tego jeszcze nie wiadomo, ale trudno uwierzyć, że mieliby wyprodukować coś słabego.
Światowa premiera "Shadow of the Colossus" odbędzie się w tym tygodniu w Stanach Zjednoczonych. Dopiero pod koniec miesiąca doczeka się wydania w ojczystym kraju twórców. Do Starego Kontynentu dotrze dopiero w lutym przyszłego roku. Gra spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem zachodniej prasy, co z pewnością może sprawić, że tytuł podzieli losy przebojowego "ICO".
Niemniej jednak Fumito Ueda ujawnił, że jego następna gra "będzie naturalnie na PS3". Choć przygotowania tytułu już rozpoczęto, premiera odbędzie się nie wcześniej niż za trzy lata. Ueda stwierdził, iż tyle mniej więcej potrzebuje, aby doszlifować produkt w najdrobniejszych szczegółach, a należy dodać jeszcze czas na przywyknięcie do nowej konsoli. Twórca zaznaczył również, że ma masę świeżych pomysłów na następny projekt bez względu na to, na jaką platformę miałby się pojawić.
Ueda potwierdził też, że od jakiegoś czasu jego zespół zastanawiał się nad opracowaniem gry dla przenośnej konsolki PlayStation Portable. Ostatecznie powstrzymano się jednak z realizacją tych planów ze względu na konieczność przyjęcia innego podejścia do wyglądu i koncepcji gry. Nie wiadomo jednak czy projekt będzie dalej kontynuowany.
Reklama
