Twarzą w twarz z wojną we wrześniu

Ubisoft po raz kolejny zmienił informację o przypuszczalnej dacie premiery długo oczekiwanej strategii czasu rzeczywistego "Faces of War", stanowiącej swoistą kontynuację przeboju sprzed dwóch lat, tytułu "Soldiers: Ludzie Honoru".

Podobnie jak poprzednio, wiadomość została podana za pośrednictwem witryny internetowej firmy wydawniczej. Ukraiński zespół deweloperski Best Way we współpracy z rosyjskim wydawcą 1C tworzy grę już od ponad roku. Pierwotnie strategia nosiła tytuł "Outfront II". Po przejęciu praw do wydania jej na zachodzie przez Ubisoft tytuł produkcji zmieniono na "Faces of War".

Przeznaczona wyłącznie dla posiadaczy komputerów klasy PC gra miała trafić do sprzedaży już pod koniec kwietnia. W marcu termin przesunięto i określono jako "lato 2006". Ostatnia aktualizacja strony internetowej Ubisoftu zakłada już bardziej konkretny termin. "Faces of War" powinna być dostępna od września. Natomiast zgodnie z nowym terminem wydania gry, na łamach brytyjskiego sklepu internetowego Amazon tytuł będzie dostępny już od 25 sierpnia. Niemniej nie podano żadnych nowych informacji odnośnie samej zawartości produkcji.

W "Faces of War" będziemy dowodzić oddziałami czterech najważniejszych nacji walczących na frontach największego konfliktu zbrojnego znanego historii. Będą to: Amerykanie, Anglicy, Sowieci oraz Niemcy. W grze pojawią się szczegółowo odtworzone najważniejsze misje i bitwy z II wojny światowej, takie jak inwazja na Normandię i bitwa o Berlin.

Całość w wersji dla pojedynczego gracza dodatkowo zostanie wzbogacona o wysokiej jakości sztuczną inteligencję zarówno oponentów, jak i przeciętnych żołnierzy z każdej dywizji, którzy mogą odmówić wykonania naszego rozkazu i skupić się na ratowaniu własnego życia. Spore znaczenie ma mieć też nowy silnik graficzny, dzięki któremu wiele elementów terenu i jego zabudowań można będzie zniszczyć, aby np. odebrać osłonę przed ogniem wrogim żołnierzom.

Do naszej dyspozycji w "Faces of War" zostanie oddany zespół sześciu żołnierzy o różnych specjalizacjach. Dodatkowo naszą uwagę poza zróżnicowanymi umiejętnościami podwładnych i wypełnionymi akcją misjami mają przyciągnąć spektakularne efekty graficzne, możliwość całkowitego zniszczenia otoczenia, w którym rozgrywamy zadania, oraz wzięcia udziału w rozgrywkach sieciowych dla maksymalnie 16 osób jednocześnie.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy