Wygląda na to, że R2-D2 i 3PO - dwójce robotów z Gwiezdnych Wojen - przybył nowy kolega. VideoCam Trek to nowy pomysł firmy Genius na to, jak niezwykle mogą wyglądać zwykłe akcesoria komputerowe. Ta mała kamerka internetowa USB jako żywo przypomina jednookiego stworka żyjącego w świecie rycerzy Jedi.
VideoCam Trek dzięki wyposażeniu w matrycę o rozdzielczości 100K zapewnia płynny obraz w rozdzielczości 352 x 288 pikseli. Rozdzielczość zdjęć to 640 x 480 pixeli., jednak dzięki funkcji Zoom rzeczywista wydajność i rozdzielczość kamery jest znacznie większa.
W celu wygodniejszego robienia fotografii przycisk migawki umieszczony został na górnej części obudowy. Projektanci słusznie uznali, że tradycyjne pstryknięcie jest szybsze i bardziej naturalne niż wybieranie odpowiedniego polecenia z menu programu.
Głównym przeznaczeniem VideoCam Trek jest, jak sama nazwa wskazuje, nagrywanie filmów w jakości 30 klatek na sekundę. Ich wielkość ograniczona jest w zasadzie jedynie miejscem na dysku komputera. Domyślny format zapisu video to AVI, natomiast na dołączanej płycie producent zapewnia narzędzie do konwersji na oszczędniejszy standard 2MPEG.
Interesującym rozwiązaniem jest obrót głowicy o 360 stopni. Wydawać by się mogło, że z racji małych rozmiarów kamerki jest to rozwiązanie nieco na wyrost, jednak trzeba pamiętać, że najczęściej jest ona przymocowywana na stałe do monitora. Dzięki temu rozwiązaniu za pomocą CamTreka można ucieszyć oko kolegi z sieci na przykład ładną sąsiadką za oknem J. Poza tym całkiem inną jakość i płynność obrazu zapewnia obrót samej głowicy niż filmowanie z "wolnej ręki". Genius gwarantuje kompatybilność VideoCam Trek z MSN Messenger, Yahoo Messenger i AIM, w praktyce oznacza to, że odpowiada to także wszystkim stosowanym w Polsce standardom internetowym. Ilość przekazywanych klatek na sekundę przy połączeniu sieciowym to 30, a rozdzielczość w trybie CIF: 352 x 288, QVGA: 320 x 240.
Poza zastosowaniami tradycyjnymi, z racji małych wymiarów i prostoty VideoCam Trek idealnie nadaje się na źrenicę systemu monitorującego dom podczas naszej nieobecności. Choć na razie nie jest to u nas zbyt popularne rozwiązanie, technologia broadcastingu i coraz większa dostępność łączy internetowych powoduje, że zyska coraz więcej zwolenników.
Nieduże wymagania systemowe (procesor przynajmniej 233 MHz MMX Microsoft Windows 98SE lub wyższy i 32 MB RAM) oznaczają, że kamerę da się podłączyć z powodzeniem do praktycznie każdego obecnego na naszych biurkach komputera.
VideoCam Trek już od czerwca dostępny będzie w sklepach komputerowych w cenie 55 zł.
Reklama
