Trainz Railroad Simulator 2004

Producent: Auran
Wydawca: Strategy First
Dystrybutor PL: CD Projekt
Rodzaj gry: symulator kolei
Data wydania PL: 29 kwietnia 2004
Wymagania sprzętowe: PIII 800, 256 MB RAM, karta grafiki 32 MB
Cena detaliczna: 49,90 PLN
Ocena: 9/10

Kolejka elektroniczna
Pamiętam z dzieciństwa zabawy kolejką elektryczną. Pracowicie układane tory, skrzyżowania, zwrotnice i jeżdżące po tych torach malutkie, ale perfekcyjnie dopracowane w szczegółach modele pociągów i wagonów, którym można było przyglądać się całymi godzinami. Byłem nawet kiedyś na wystawie kolejek elektrycznych i widziałem tam olbrzymie makiety z miastami, górami, tunelami i przynajmniej 10 pociągami jeżdżącymi, gwiżdżącymi i zatrzymującymi się na każdej stacji i czerwonym świetle. Teraz w epoce multimedialnych zabawek, komputerów i interaktywnych gier, kolejka elektryczna wydaje się rzeczą z przeszłej epoki albo w ostateczności czymś w rodzaju niszowego hobby dla pasjonatów kolei. Na szczęście błyskawiczny postęp w dziedzinie komputerów osobistych ma, oprócz negatywnych (jak wypieranie starych zabaw i zabawek), także pozytywne strony. Dziś możemy już na swoim domowym pececie (pod warunkiem, że dysponuje on wystarczającą mocą obliczeniową) uruchomić programy generujące trójwymiarowe, piękne, niemalże fotorealistyczne otoczenia. Firma Auran postanowiła wykorzystać obydwa te fakty wynikające z dynamicznego rozwoju komputerów i stworzyć "Trainz" - symulator kolei na PC.

Po pierwsze grafika i... zero muzyki
Po uruchomieniu gry nasza uwaga od razu kieruje się na element gry, który ludzie z Auran potraktowali jako kluczowy dla całego programu - grafika. Tak jak w modelach kolejki elektrycznej - czym bardziej szczegółowy i dokładny wagonik, tym lepszy, tak samo w "TRS 2004" - modele parowozów, spalinowozów, elektrowozów, wagonów pasażerskich oraz towarowych są bardzo dokładnie i szczegółowo przeniesione z kolejowej rzeczywistości do gry. Jednak to nie wszystko - w "Trainz Railroad Simulator 2004" oprócz tego, że kolejkę możesz podziwiać z zewnątrz, możesz również zasiąść w środku każdego szynowego pojazdu i oglądać kabinę maszynisty z każdej strony dzięki możliwościom trójwymiarowej grafiki. Autorzy gry zapewniają, że wygląd każdej z kabin, do której wsiądziesz (lokomotywy czy elektrowozu), będzie identyczny z oryginałem. Sekunda, to jeszcze nie koniec, "TRS 2004" ma nad prawdziwa kolejką elektryczną tą jeszcze przewagę, że dysponuje od razu pokaźnym składem ponad 300 lokomotyw. Perfekcyjne odwzorowanie modeli pociągów to dopiero początek możliwości graficznych programu... Dla potrzeb "Trainz Railroad Simulator 2004" firma Auran stworzyła specjalnie nowy silnik graficzny Auran Jet. Wszystko to po to, abyś mógł podziwiać oprócz pięknych kolejek, także świetnie dopracowane trójwymiarowe otoczenie, w którym się te pierwsze poruszają. A muszę przyznać, że jest co podziwiać. Pustynie, góry, śnieg, drzewa, domy, fabryki, samochody, mosty wreszcie tory, wiadukty, stacje, semafory i zwrotnice wyglądają niezwykle efektownie, zarówno kiedy oglądasz je z widoku "z góry", jak również kiedy spoglądasz na świat oczami maszynisty z kabiny jego lokomotywy. Szkoda tylko, że kolizje pociągów i wykolejenia składów nie zostały lepiej dopracowane, bo wyglądają jakby zwykła kolejka elektryczna wywracała się na dywanie twojego pokoju.
Zaskoczeniem jest całkowity brak muzyki w grze, szczególnie dający się we znaki podczas długich postojów na czerwonym świetle czy stacji. Za to efekty dźwiękowe prezentują się wzorowo. Począwszy od "ciuchciających" odgłosów, jakie wydają z siebie lokomotywy parowe, i głuche dudnienie lokomotyw spalinowych, poprzez odgłosy, jakie wydaje przejeżdżający po szynach tabor, a skończywszy na wszelkich odgłosach otoczenia, obok którego przejeżdża twój pociąg, takich jak beczenia stad owiec, dworcowy gwar czy bzyczenie transformatora koło elektrowni węglowej. Mimo jednak świetnej jakości efektów dźwiękowych, to grafika gra tutaj pierwsze skrzypce - jest bardzo ładna i realistyczna, a wszystko to po to, abyś mógł poczuć się jak maszynista w prawdziwym pociągu jadącym z ładunkiem węgla lub wiozącym pasażerów, więc...

Nie szarp!
Jak mówi tytuł gry - jest to pełnokrwisty symulator. Wcielając się więc w rolę maszynisty musisz bardzo uważać na to co robisz - prowadzenie 345-tonowej lokomotywy o mocy 6300 kM to w końcu nie przelewki, tym bardziej, jak masz podczepione 20 000 ton ładunku. Niektórzy z was na pewno myślą, że nie ma nic łatwiejszego, niż prowadzenie pociągu - jedziesz sobie po torach, nie ma skrzyżowań, pociąg sam zakręca, trzeba tylko dodawać gazu i hamować na stacjach, żeby zabrać ładunek - taka opcja jest dla laików w uproszczonym trybie DCC. W rzeczywistości nic bardziej mylnego! Aby się o tym przekonać siądź za sterami (kierownicą?) i poprowadź prawdziwy parowóz. "Para buch, koła w ruch..." - tylko jak to zahamować? Jak mówi instrukcja do gry, prowadzenie parowozu jest nie lada wyzwaniem nie tylko dla laików. Jak potwierdzają inżynierowie kolejnictwa, fizyka otoczenia i prowadzenia lokomotyw jest bardzo dobrze dopracowana w tej produkcji. Jeżeli myślisz, że zatrzymasz pociąg jadący 100 km/h na dystansie 50 m, to bardzo się mylisz, a skutkiem twojej pomyłki będzie katastrofa kolejowa. Granie w Trainz uczy szacunku dla rozpędzonej masy i przestrzegania ograniczeń prędkości. W zasadzie, to rozglądanie się za czerwonymi światłami i ograniczeniami prędkości na trasie oraz pilnowanie, aby jej nie przekroczyć, jest twoim głównym zadaniem, kiedy prowadzisz pociąg. Gra oprócz trybu maszynisty ma również tryb zawiadowcy, w którym tylko wydajesz polecenia maszynistom, którzy sami kierują pociągami. Twoim zadaniem w tym trybie jest dostarczanie odpowiednich towarów do właściwych zakładów i uważanie na to, by nie doprowadzić do kolizji poruszających się na mapie pociągów. Trzecim trybem rozgrywki jest geodeta, za pomocą którego będziesz mógł tworzyć swoje własne, wirtualne makiety kolejowe. Jedynym ograniczeniem w trybie geodety jest twoja wyobraźnia i wydajność komputera. Możesz nawet stworzyć kolejową mapę polski i...

Uzdrowić finanse polskiej kolei!
Tak! Dzięki szerokiej społeczności internetowej, o rozwój której troskliwie dbają twórcy gry, z sieci możesz pobrać za pomocą Trainz Download Stadion dodatkowe trasy, lokomotywy, scenerie - łącznie ponad 15 000 różnych gadżetów. Dodatkowo można również pobrać narzędzia, jak na przykład "warsztat lakierniczy", za pomocą których pomalujesz każdy tabor kolejowy w dumne barwy PKP! Marzeniem moim jest zobaczyć pędzącego z prędkością 300 km/h na trasie Zakopane-Gdańsk TGV. Tak, z śnieżnych Tatr nad słoneczny Bałtyk w 3 godziny - jeżeli nie stanie się to w realnym świecie za mojej kadencji, to może chociaż ujrzę to w "Trainz Railroad Simulator 2004". Oczywiście nie ma nic za darmo, i za wszystkie rzeczy, które można pobrać z Trainz Download Stadion będziesz musiał zapłacić. Jest to jednak bardzo uczciwa propozycja, zważywszy na cenę gry, która wynosi około 50 pln! Duże brawa i słowa uznania dla dystrybutora! Brawo, tak trzymać - przy takiej cenie gier można w końcu skutecznie walczyć z piractwem i to nie za pomocą kija, a marchewki!

Podsumowując
"Trainz Railroad Simulator 2004" jest grą bardzo dobrą. Na moją ocenę składa się kilka elementów: po pierwsze świetna grafika, po drugie rewelacyjna cena, po trzecie szeroka społeczność internetowa i możliwość pobrania dodatków online. "Trainz Railroad Simulator 2004" ma tylko jedną wadę - brak w tej grze jakiejkolwiek akcji. Czasem kilkuminutowe oczekiwanie na czerwonym semaforze czy na stacji podczas załadunku lub wyładunku dłuży się niemiłosiernie, jednak dla prawdziwych entuzjastów kolejnictwa i miłośników symulacji taka wada nie stanowi żadnego problemu. Z czystym sumieniem polecam tę pozycję!

Siwy

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | pociąg | wydawca | symulator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama