Superkomputer z... konsol

Na amerykańskim Uniwersytecie Illinois powstał superkomputer złożony z konsol PlayStation 2. W ramach eksperymentu naukowcy zbudowali klaster składający się z 70 konsol Sony. Zostały one wyjęte z obudów, umieszczone na jednym stojaku i połączone szybkim switchem sieciowym. Zastosowano konsole ze specjalnym zestawem linuksowym, które oprócz oprogramowania producent wyposażył w szybka kartę sieciową i dysk twardy. Cena całego zestawu wyniosła 50 tys. USD, co jak na superkomputer jest ceną bardzo niewygórowaną. Zwłaszcza, że naukowcom "w rezerwie" zostało jeszcze 30 sztuk PlayStation 2.

Reklama



Łączna wydajność systemu to aż pół biliona operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę. O sile obliczeniowej stanowią układy graficzne Emotion Engine, wykorzystywane w PS2. Jeden taki procesor może wykonywać do 6,5 mld operacji na sekundę. Twórcy "konsolowego superkomputera" zastrzegają, że ze względu na na małą pamięć operacyjną konsol (32MB), liczba zastosowań takiego systemu jest ograniczona. Istnieje jednak grupa symulacji fizycznych, z którymi taki klaster świetnie sobie radzi. Pozytywny wynik prac na Uniwersytecie Illinois może przyczynić się do popularyzacji takich zastosowań konsol. Jak widać, superkomputery o stosunkowo niskiej wydajności można śmiało zastąpić znacznie tańszymi rozwiązaniami opartymi na produktach z rynku masowego. Podobno wykorzystaniem PlayStation 2 przy obsłudze wielkich ekranów z mapami startegicznymi świata - które znamy z hollywoodzkich filmów - zainteresował się już Pentagon.



(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: naukowcy | Illinois | PlayStation Vita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy