Sega Sammy skacze z radości

Japoński potentat w branży elektronicznej rozrywki poinformował o zaskakująco dużym wzroście dochodów.

Firma w swoim ostatnim sprawozdaniu finansowym stwierdza, że ma się lepiej niż świetnie. W zakończonym niedawno roku fiskalnym spółka uzyskała 31% więcej zysków niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

Do fuzji obu firm doszło jesienią 2004 roku. Był to zarazem jeden z pierwszych tak dużych mariaży na rynku gier. Podczas gdy Sega specjalizuje się grach wideo dla konsoli i komputerów PC, Sammy to jeden z głównych dostawców automatów pachinko.

Najpopularniejszą grą spółki w ubiegłym roku była seria "Shadow the Hedgehog". Produkcje z niebieskim jeżem stanowiącym maskotkę firmy Sega doczekały się sprzedaży ponad miliona kopii gier. W ciągu roku firma sprzedała około 16,4 miliona egzemplarzy różnych gier.

Sega podjęła też kroki w celu zwiększenia dochodowości swoich zespołów deweloperskich. Spółka sprzedała m.in. oddział Visual Concepts zajmujący się grami sportowymi, ale w tym samym czasie przejęła firmy Secret Level, Sports Interactive i wreszcie twórcę "Total War" - jednej z najpopularniejszych serii strategicznych, zespół Creative Assembly.

Na targach E3 firma pokazała szereg długo oczekiwanych przez graczy gier. Największą popularnością i zainteresowaniem cieszyły się "Phantasy Star Universe", "Yakuza", "Super Monkey Ball: Banana Blitz", "Medieval 2: Total War" oraz "Virtua Fighter 5". Nie sposób zapomnieć też o grach następnej generacji z maskotką spółki w roli głównej: "Sonic the Hedgehog" i "Sonic Wild Fire" oraz tworzonym na PSP "Sonic Rivals".

Według Michaela Pachtera z Wedbush Morgan Securities, Sega jest jedną z kilku firm, które są przygotowane na wykorzystanie możliwości konsoli Wii.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozrywki | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy